MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Oleśnica: Prezes pozwie prezesa?

Katarzyna Kijakowska
fot. Grzegorz Kijakowski
Pogoń ma spory dług w ZUS-ie. Kto za to odpowiada i kto go spłaci?

Pogoń ma poważny problem - mówi jeden z działaczy klubu z Brzozowej. - Niedawno okazało się, że w poprzedniej kadencji źle naliczano składki wobec ZUS-u. Teraz urząd się tego dopatrzył. Zarząd Pogoni boi się, że trzeba będzie oddać do urzędu ogromne pieniądze.

Z zarządem do sądu

Sprawa wyszła na jaw dwa tygodnie temu. - To świeży problem - mówi ostrożnie prezes Filip Potycz. - Na razie mogę powiedzieć tyle, że będę robił wszystko, aby spotkać się z poprzednim zarządem i wyjaśnić sytuację.
Bardziej rozmowny jest wiceprezes Pogoni. Mieczysław Strug przez kilkanaście minut próbował przekonywać nas, że pisanie o sprawie w tym tygodniu nie ma sensu. - Na razie staramy się wyjaśnić, jak mogło dojść do tych nieprawidłowości - mówi. - One nie miały miejsca na pewno za naszego zarządu. To wygląda tak, że jak rządził poprzedni prezes niektóre składki były przez biuro rachunkowe źle rozliczane. Nikt wcześniej nie zwrócił nam na to uwagi. Dopiero niedawno do klubu przyszło pismo w tej sprawie. Z naszych informacji wynika, że może chodzić nawet o kilkadziesiąt tysięcy złotych. W kuluarach pojawia się nawet kwota 100 tys. zł, które klub nie odprowadził do ZUS-u. A raczej nie naliczył za część umów. - My tych pieniędzy płacić nie będziemy - denerwuje się Strug. - Spotkamy się ze starym zarządem. To ich sprawa. A jak nie będą chcieli tego wyjaśnić, pójdziemy do sądu.

Nikt nic nie wie

Działacze z poprzednich władz klubu informacjami są zaskoczeni. - Dowiaduję się o tym dopiero od pani - mówi zdziwiony Mirosław Pałka, wcześniej wiceprezes Pogoni. Janusz Marszałek, który był i w zarządzie, i w komisji rewizyjnej, jest pewien że w tamtym czasie sprawy urzędowe były prowadzone prawidłowo. - Prezes Rogala oddawał klub bez długu - mówi.
Jerzy Rogala przyznaje, że miał telefon z Brzozowej. - Powiedziałem, że mogę skontaktować zarząd z moim prawnikiem - mówi były prezes. - Mnie to w zasadzie nie powinno już obchodzić, ale chcę pomóc. Były prezes nie wierzy, że zaległości mogą być tak duże. - Miałem jednego dyrektora i jedną osobę w biurze - mówi. - Nie wiem, skąd miałaby się wziąć taka zaległość. Tym bardziej, że my nie unikaliśmy płacenia składek. Na to były w klubie pieniądze. Rogala uważa również, że zarząd Pogoni powinien porozmawiać nie z byłymi działaczami, a z biurem rachunkowym, które prowadziło księgowość ( umowa z tym biurem została rozwiązana pod koniec kadencji Jerzego Rogali, red.). - Mieliśmy z nim umowę więc muszą wziąć odpowiedzialność, jeśli zrobili błędy - kończy.

Co z dotacją?

Pogoń szuka pieniędzy. Klub stanął do przetargu na utrzymania porządku na stadionie. I stanął. Tyle że oferta klubu była najwyższa, a wśród złożonych dokumentów musiał się znaleźć ten z ZUS-u, że nie wszystkie składki są uregulowane.
Stara się też o miejską dotację. Czy pieniądze trafią na konto MKS-u? Przeszkody są dwie. Jeszcze w poniedziałek Pogoń zalegała z opłatami za korzystanie z miejskich obiektów. To kwota ok. 8 tys. zł (z naszych informacji wynika, że klub chciał zaciągnąć na to kredyt w banku). Czy zaległości względem ZUS-u mogą być przyczynkiem do utraty miejskiej dotacji? - Nas interesuje to, w jaki sposób stowarzyszenie rozliczy dotację . Pieniądze muszą być wydane na to, co zakładał konkurs - tłumaczy skarbnik miasta Joanna Jarosiewicz. Co jeśli dotacja przelana na konto klubu zostałaby zajęta przez komornika. - Będziemy żądać rozliczenia zgodnego z przeznaczeniem - powtarza Jarosiewicz.
Nieoficjalnie wiemy, że kontrolę umów Pogoni rozpoczął też urząd skarbowy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto