Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zuchwały napad na konwój. Brał w nim udział Cezary S. z Oleśnicy

RED
Mija 20 lat od zuchwałego skoku na konwój, w którym brał udział mieszkaniec Oleśnicy. Pieniędzy do dzisiaj nie odzyskano.

W piątek, 8 stycznia 1999 roku popołudniu z wrocławskiego oddziału banku Raiffeisen Centrobank wyruszył konwój. Dowódca-Jarosław, kierowca bankowozu-oleśniczanin Cezary S. i trzech innych ochroniarzy - Jacek, Bartosz i Rafał wieźli 3,7 mln.zł w zagranicznych walutach. Była to wówczas równowartość blisko jednego miliona dolarów. Konwój miał dostarczyć pieniądze do Poznania.

Marki, liry, dolary
Sceną dla „kradzieży stulecia” stała się leśna droga między wioskami Borowa i Raków, około 20 kilometrów od Wrocławia - pisała wtedy jedna z ogólnopolskich gazet. - To tam znaleziono specjalnie przystosowanego do przewozu pieniędzy forda transita i ubezpieczającego go poloneza caro oraz trzech oszołomionych ochroniarzy-Jacka Ż., Rafała S. i Bartosza J. Bankowóz był pusty. Z zaplombowanej skrzyni zniknęło 3 miliony 707 tysięcy złotych należących do Raiffeisen Centrobank SA.Wraz z bankowymi workami pełnymi szeleszczących marek, dolarów, funtów szterlingów, franków i lirów zniknęli dwaj ochroniarze, dowódca konwoju Cezary S.i kierowca JarosławS.

W Oleśnicy i Zbytowej, skąd pochodził Cezary S. nikt nie chciał dać wiary, że Czarek mógłby ukraść i uciec. - Znam go od małego. Spędził tu dziewięć lat. Po sąsiedzku mieszkali-mówił dziennikarkom „Dziennika Polskiego” wujek S. - Niedawno Czarek zaczął remont domu. O, widać dobudówkę z szarych pustaków. Nie dokończoną. Przyjeżdżał tu z żoną i synem na sobotę i niedzielę opowiadał. - On świata poza żoną i synem nie widział. Gdyby uciekł z Polski, musiałby ich zostawić na zawsze - charakteryzuje Czarka jego wujek. - Po co? A jednak.

Wpadli w Monachium
Pod koniec kwietnia tego samego roku niemieccy komandosi zatrzymali obu ochroniarzy w Monachium. Choć sprawą ujęcia oleśniczanina Cezarego S. zajmował się także Interpol, na jego trop wpadła ostatecznie wrocławska policja. Mężczyźni ukryli się w mieszkaniu Wandy L., która kilka lat wcześniej wyjechała na zachód. Znaleziono przy nich dwa telefony komórkowe oraz perukę. Pieniędzy-nie. I Jarosław S., i Cezary S.mieli plan, by uciec do Australii lub Kanady. Kontaktowali się wcześniej z tamtejszą Polonią. Zamiast tego 30 czerwca wrócili do Polski. Sąd wystąpił o ekstradycję.W lipcu prokuratura zakończyła ich przesłuchiwanie. - Konwojenci nadal przetrzymywani są w oddzielnych pomieszczeniach, aby nie mogli się porozumiewać-mówił wtedy prokurator prowadzący śledztwo Tomasz Fedyk.

W maju 1999 roku prokuratura zatrzymała też żony obu konwojentów i mężczyznę, podejrzanych o paserstwo,czyli obracanie skradzionymi pieniędzmi. Oni również nie ujawnili, gdzie znajdują się pieniądze. Ostatecznie konwojentów oskarżono o rozbój z użyciem niebezpieczne go narzędzia. - Prokuratura i Sąd Okręgowy przyjęły, że dosypany do sałatki lek usypiający -lorafen - można potraktować jak „środek obezwładniający”-pisała ogólnopolska prasa. - Ale obrońcy w swojej apelacji stwierdzili,że ich klienci są niewinni i nie ma żadnych dowodów,że to oni ukradli pieniądze. Zarzucali też Sądowi Okręgowemu, że źle zinterpretował przepisy. Ich zdaniem gdyby przyjąć, że Cezary i Jarosław w ogóle są winni to na pewno nie można uznać, że sałatka z lekiem usypiającym to„środek obezwładniający”. O opinię poproszono Sąd Najwyższy,a ten uznał, że lorafen działa...kojąco. Mężczyźni zostali skazani na 11 lat więzienia.Są już na wolności. A co ze skradzionym milionem? W dalszym ciągu skradzione w 1999 roku pieniądze to praw do podobnie największa suma, jaka padła łupem złodziei w powojennej historii Polski. Dotychczas do największego na padu w ostatnim półwieczu, zwanego napadem stulecia, doszło w czerwcu 1998r. Przestępcy,którzy napadli na jeden z warszawskich kantorów, zrabowali 1,3 miliona zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto