Temat wraca jak bumerang, a działkowcy, którzy od lat prowadzą swoje ogródki na ulicy Kruczej nie kryją rozżalenia. Z prośbą o interwencję do naszej redakcji niedawno zgłosiła się Czytelniczka.
Jej zdaniem pisma i prośby, które kieruje do odpowiednich służb nie przynoszą rezultatu. Chodzi o groblę kanału ulgi 0-1 rzeki Oleśnica, która przebiega przez teren ogródków działkowych przy ul. Kruczej w Oleśnicy. Kanał jest zaniedbany, zarośnięty kilkumetrową trzciną i wymaga pilnych prac konserwacyjnych. - Od lat walczę o to, aby odpowiednie instytucje zajęły się tym problemem. Dla działkowców jest to prawdziwe utrapienie. Ostatnie prace wykonywano tutaj pod koniec lata w 2018 roku, to stanowczo za rzadko, powinny być wykonywane minimum dwa razy w roku- przekazuje nasza rozmówczyni.
- Kanał ma około czterystu metrów długości, i przebiega przez ponad dwieście działek. Starsi działkowcy, którzy uprawiają marchew czy pietruszkę na ten problem narażeni są najbardziej. Osoby posiadające działki typowo rekreacyjne nie odczuwają tak bardzo tego problemu - dodaje. Jak pada obfity deszcz, spływająca woda zatyka kanał. Wtedy jego przepustowość maleje i tworzy się zator - dowiadujemy się.
Działkowcy, z którymi udało nam się porozmawiać zgodnie potwierdzają, że uprawnione do działań służby swoje działania wykonywały w minionym roku. Jeden z naszych rozmówców przekazuje, że jeśli nic się nie zmieni w tym miejscu może dojść do tragedii.- W każdej chwili ktoś może podpalić suchą stertę gałęzi i trzciny, która zalega na zewnątrz kanału - mówi. - Instytucje obiecywały, że problemem się zajmą, niestety nigdy nic z tego nie wychodziło - dodaje z niezadowoleniem mężczyzna.
RZGW Odpowiada
O wyjaśnienie poprosiliśmy w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej we Wrocławiu. - Kanał 0-1 został uwzględniony w planie utrzymania wód na rok 2019. Dokumentacja przetargowa na oczyszczenie kanału na całej długości została przygotowana i złożona do realizacji, postępowanie jest w toku - poinformowała rzecznik prasowa Anna Tarka i dodała, że w ubiegłym roku na wskazanym terenie przeprowadzono prace konserwacyjne, m.in. takie jak: koszenie i usunięcie wszystkich zatorów. Dodatkowo, w trakcie przeprowadzonej wizji terenowej w dniu 8 października, na skarpach cieku co kilkadziesiąt metrów znajdują się pozostawione odpady z okolicznych ogródków działkowych mimo widocznej tablicy zakazującej zanieczyszczania skarp kanału. Gorąco apelujemy abyśmy wszyscy dbali o środowisko naturalne -apeluje Anna Tarka.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
