We wpisie Maria Susidko czytamy:
O bezpłatnej komunikacji. Zapomniały słodziaki wyśpiewać, że składamy się na nią wszyscy: jeżdżący i niejeżdżący autobusami. Płatna za symboliczne kwoty w 2014 roku kosztowała budżet nieco ponad 398 tys. zł, „bezpłatna” w 2018 kosztować ma 700 tys. zł. Nowe pojęcie „bezpłatności” według ptaszków to 300 tys. zł rocznie.
O zniesieniu opłat za parkingi w soboty. Był, co prawda, wyrok Trybunału Konstytucyjnego na ten temat, więc teraz już wiemy, że Oleśnica ma tam silne przedstawicielstwo…
O społeczeństwie obywatelskim. Wbrew ćwierkaniu nie narodziło się cudownie w grudniu 2014. Było, jest i będzie, tworzymy je my – mieszkańcy Oleśnicy, a nie łaskawi władcy.
O niepodwyższaniu podatków. Niech ptaszki przypomną sobie stare polskie przysłowie: „Grosz do grosza i zbierze się kokosza”. Od paru złotych rocznie nikomu nie ubędzie, a jak pokazują puste lokale w Rynku i okolicach, niewiele to dało.
O braku straży miejskiej. Niech ptaszki się nie chwalą. Brudem i nieporządkiem -raczej wstyd."
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?