Komisja ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego ponownie zajmowała się organizacją ruchu na wiadukcie przy ul. Moniuszki. Z powodu złego stanu technicznego wiaduktu ruch na nim został ograniczony, co jest dużą uciążliwością szczególnie dla osób pracujących w tej części miasta.
Nowe propozycje
W tej sprawie interweniował u drogowców radny Aleksander Chrzanowski, który zaproponował zmianę aktualnej organizacji ruchu zastępczego. Radny proponował między innymi odwrócenie ruchu jednokierunkowego tak, aby przebiegał on od ul. Wądoły do Moniuszki. Rzucił też pomysł wprowadzenia na wiadukcie ruchu wahadłowego kierowanego sygnalizacją świetlną. Niestety, wszystko wskazuje na to, że zmian proponowanych przez Chrzanowskiego nie będzie. Dlaczego? - Komisja uznała, że odwrócenie ruchu jednokierunkowego powodowałoby jeszcze większe niż ma to miejsce teraz utrudnienia w ruchu w postaci zatorów - wyjaśnia dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych Marzena Graczyk.
- Z kolei wprowadzenie ruchu wahadłowego kierowanego sygnalizacją świetlną jest bezzasadne i powodowałoby brak płynności ruchu drogowego podczas zmiany cyklu sygnalizacji.
Takie stanowisko podtrzymuje Marek Merchut, naczelnik wydziału ruchu drogowego w Oleśnicy. - Ze względu na geometrię drogi i utrudnioną widoczność na wiadukcie sygnalizacja świetlna kierująca ruchem wahadłowym nie rozwiązałaby problemu - uważa szef drogówki. - A odwrócenie ruchu od ul. Wądoły do ul. Moniuszki powodowałoby jeszcze większe utrudnienia.
Laboratorium silniki hybrydowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
