Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W przypadku Atola skończyło się na obietnicach

ip
Radna Małgorzata Lipska odnosi się zarówno do planowanej straty spółki za 2017 rok (może ona sięgnąć nawet 2 mln zł) oraz zamierzeń przedwyborczych ówczesnego ugrupowania burmistrza względem Atola.

- Zgodnie z przedwyborczym planem Razem dla Oleśnicy cała działalność sportowo-rekreacyjna miała przejść do jednego podmiotu - Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji - przypomina Małgorzata Lipska. - Rozdział z kulturą miał zoptymalizować budżety instytucji kultury i sportu. Tymczasem nadal mamy spółkę prawa handlowego OKR Atol i brak jakichkolwiek informacji o zmianach. Po przekazaniu spółce hali sportowej w wyniku likwidacji MOKiS w 2015 r. przez pewien czas halą zarządzał Atol, ale niedługo. Od 2017 r. hala sportowa jest ponownie utrzymywana bezpośrednio ze środków budżetu miasta - tym razem jako część Szkoły Podstawowej nr 3 - przypomina.

Radna krytykuje m.in. brak wspólnej polityki podmiotów gminnych w zakresie udostępniania obiektów i terenów rekreacyjno-sportowych na terenie miasta. Podważa fakt, że Atol nie ponosi kosztów utrzymania i remontów swoich obiektów (robi to miasto). - Oznacza to, że rzeczywista strata na działalności spółki jest jeszcze większa niż faktycznie wykazywana w sprawozdaniu finansowym - uważa Małgorzata Lipska.

Na ostateczne rozliczenie Atola za 2017 rok jeszcze chwilę poczekamy. Pytanie, czy faktycznie da ono odpowiedź na pytanie, skąd się bierze coraz większa strata miejskiej spółki?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto