Rzemiosło w Oleśnicy ma się dobrze

Cech Rzemiosł Różnych obecnie liczy 97 członków. Taką informację przedstawił oleśnickim radnym jego szef Henryk Kruszelnicki. - 84 nasze zakłady zatrudniają w sumie blisko tysiąc osób - mówił starszy cechu, dodając, że ważnym aspektem działalności instytucji zrzeszającej rzemieślników jest praktyczna nauka zawodu, którą objętych jest blisko 280 osób. Wśród przyszłych czeladników największą popularnością cieszy się zawód fryzjera, mechanika, blacharza. - Na pewno łatwiej byłoby przekonać młodych do wykonywania innych zawodów, gdyby klasy w szkołach ponadgimnazjalnych nie miały wielozawodowego charakteru, gdyby udało się podpisać porozumienie np. z GKN-em i stworzyć klasę z konkretnym profilem - uważa Henryk Kruszelnicki, który zwraca uwagę na zakłady od lat zajmujące się szkoleniem nowych pokoleń rzemieślników. To między innymi funkcjonujące od lat piekarnie rodziny Kyrczów z Sokołowic i Malików z Bierutowa.