Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PiS idzie na ratusz

Katarzyna Kijakowska
Jan Bronś będzie kandydował na burmistrza. Kto z nim zawalczy?

Za rok wybory. Przed wakacjami AD 2014 kampania wyborcza w Oleśnicy trwać będzie na dobre. Kto będzie jej głównym aktorem?
Jan Bronś rządzi Oleśnicą od 1994 roku. W przyszłym roku zakończy się jego piąta kadencja. Obecny burmistrz będzie chciał kolejny raz sięgnąć po władzę. - To prawda, będę się ubiegał ponownie o zaufanie wyborców - mówi naszej gazecie. - Chcę nadal pracować dla Oleśnicy.
Kto może zagrozić jego bardzo silnej pozycji ? Wiadomo, że swojego kandydata na stanowisko burmistrza wystawi Prawo i Sprawiedliwość. - Oczywiście będziemy mieli kandydata na burmistrza, ale nie ma dzisiaj decyzji, kto nim będzie i pewnie nie podejmiemy jej wcześniej niż na przełomie roku - mówi Michał Kołaciński, szef powiatowych struktur PiS-u, powiatowy radny i znany oleśnicki lekarz. Czy to on sam będzie czarnym koniem przyszłorocznego starcia? - Póki co proszę wstrzemięźliwie łączyć moją osobę z ewentualną kandydaturą - ucina krótko Kołaciński, ale w kuluarach mówi się, że to właśnie szef PiS-u mógłby być najpoważniejszym kontrkandydatem obecnego burmistrza. - W wyborach do rady powiatu miał świetny wynik - mówi jeden z lokalnych polityków. - Poza tym jest cenionym lekarzem, ma w pracy kontakt z wieloma ludźmi. To ważne atuty.
Kto jeszcze może się pojawić na liście chętnych po najważniejszy fotel w ratuszu? Swoich kandydatów powinny wystawić także dwie pozostałe partie działające w Oleśnicy. Mowa o SLD i PO. Ale tajemnicą nie jest, że ugrupowaniom ciężko będzie znaleźć właściwego kandydata i wystawić go przeciwko obecnemu burmistrzowi. Z Janem Bronsiem współpracują od lat czołowi działacze tych partii Henryk Bernacki i Piotr Pawłowski. W poprzednich wyborach żaden z nich nie był kandydatem na burmistrza i trudno się spodziewać, że tym razem będzie inaczej. Pozostaje wystawienie innych polityków z tych partii. Powiatowemu SLD szefuje obecnie Mirosław Pałka, szefem klubu radnych został niedawno Robert Sarna. Obaj panowie z pewnością zdają sobie sprawę z faktu, że wyborów by z Bronsiem nie wygrali, ale stanowiska wiceburmistrza - przy dobrze rozegranej grze - byłyby w ich zasięgu.

Kandydaci niespodzianki
Pozostają kandydaci, których dziś nikt jeszcze nie bierze pod uwagę. W 2010 roku „niespodziankę” sprawił Dariusz Konopka, pracownik miejscowej firmy deweloperskiej, warszawiak, uczeń Piotra Tymochowicza. Jego udział w wyborach skończył się procesem sądowym. Dobrym wynikiem wyborczym mogła się także pochwalić Halina Dzięgło, kandydatka komitetu Oleśniczanie, główna księgowa w Zarządzie Dróg Powiatowych. Kto - spoza obecnej listy potencjalnych chętnych na burmistrza - pojawi się za rok? Nie wiadomo. Pewne jest jednak, że bez zaplecza trudno im będzie zaistnieć na wyborczej scenie.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto