Nie nazywam się Sebastian L.
W związku z ukazaniem się artykułu w „Panoramie Oleśnickiej” pt. „Pozwany działacz Platformy” czuję się w obowiązku poczynić kilka wyjaśnień.
Nie jestem pierwszym, ani ostatnim obywatelem, który zaciąga kredyty w Polsce. Jestem zwyczajnym Polakiem i przyznaję, że przydarzyły mi się trudniejsze miesiące, które zaskutkowały koniecznością zaciągnięcia zobowiązań finansowych. Chcę ten problem rozwiązać stąd moja decyzja o wyjeździe za granicę. Mój wyjazd do Holandii do pracy to wyraz woli uregulowania zobowiązań, a nie ich ignorowania.
Nie jestem Sebastianem L., jestem Sebastianem Lelasem. Byłem, jestem i pozostanę osobą uczciwą. Moje problemy finansowe w żadnej mierze nie wpłynęły na moją dotychczasową działalność publiczną. Złożenie funkcji szefa SMD w Oleśnicy to wyraz odpowiedzialności za sprawne działanie stowarzyszenia, które wymaga stałej pracy na miejscu, w Oleśnicy.
Sebastian Lelas
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?