Oleśnicki MOKiS będzie zarządzał stadionem

Od kwietnia stadionem przy ul. Brzozowej będzie zarządzać Miejski Ośrodek Kultury i Sportu. Pomysł przejęcia obiektu nie wszystkim radnym przypadł do gustu. W tej grupie jest m.in. Jan Leszek Rybiałek.
- W sytuacji, gdy stadion ma być remontowany, przekazanie go w zarząd MOKiS-owi to chyba nie najlepszy pomysł - zastanawia się radny. - Pani dyrektor Szpiłyk znana jest jako specjalistka ds. kultury. Nie wiem więc, czy w tej sytuacji, gdy szefowa ośrodka zajmie się też infrastrukturą sportową, sfera duchowa na tym nie ucierpi. Rybiałek uważa, że lepszym rozwiązaniem byłoby przekazanie stadionu spółce Atol. - A najlepiej gdybyśmy zastanowili się nad powołaniem miejskiego ośrodka sportu i rekreacji - spuentował swoją wypowiedź szef komisji oświaty, kultury i sportu w radzie miasta.
Jeszcze do niedawna podobny pogląd był bliski Mirosławowi Pałce. Ale były członek zarządu oleśnickiej Pogoni zmienił zdanie. - Wiem już, że w momencie objęcia zarządu przez MOKiS będziemy w stanie ubiegać się o pieniądze na remont stadionu - mówił Pałka i apelował jednocześnie o to, by stowarzyszenia sportowe otrzymały wyższe zniżki przy korzystaniu z obiektu na ul. Brzozowej. - Uważam, że ta zniżka powinna być wyższa niż w przypadku hali, gdzie ustalono ją na poziomie 25 procent - ocenił radny. Wątpliwości radnych przed podjęciem decyzji o przekazanie stadionu MOKiS-owi rozwiewał Jan Bronś. - Nie moglibyśmy wykonywać inwestycji na obiekcie, który nie byłby przez nas formalnie użytkowany. Dlaczego stadionu nie przejmie Atol? - Atol to spółka i trzeba by jej powierzyć zarząd w formie zorganizowanej - tłumaczył. Ostatecznie rada przekazała stadion ośrodkowi. Od głosu wstrzymały się tylko dwie osoby: Jan Leszek Rybiałek i Jacek Malczewski.