Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oleśniccy pacjenci skarżą się na warunki panujące w izbie przyjęć

kk
Pacjenci, którzy trafiają do szpitala z Oleśnicy na internistyczną izbę przyjęć nie szczędzą krytyki. - Broń Boże nie personelowi, bo to złoci ludzie - podkreśla stanowczo nasz czytelnik. - Ale warunki, które tam panują wołają o pomstę do nieba. Kto widział, żeby w tych czasach tak traktować ludzi i to w dodatku chorych.

Oleśniczanin opowiada jak dwukrotnie trafiał na izbę z chorującą na serce żoną. - Za każdym razem na izbie internistycznej było naprawdę tłoczno. Czas oczekiwania na przyjęcie pomijam, ale już o warunkach w środku trzeba mówić. I to głośno. Jeśli władze tego miasta i powiatu będą to mieć w nosie to znaczy, że się do rządzenia nie nadają - mówi mężczyzna. Z jego relacji wynika, że za każdym razem w pomieszczeniu znajdującym się zaraz obok pokoju przyjęć znajdowało się jednorazowo kilka osób. - Nie wszyscy mieli miejsca leżące. Moja żona podłączona do kroplówki ustąpiła łózka starszej kobiecie, bo ta dostała miejsce siedzące na krześle. W tym czasie kolejnego chorego przywieziono karetką. A ponieważ nie było go już jak umieścić, podano mu kroplówkę na stojąco - denerwuje się mężczyzna.

Na chirurgii lepiej

Podobnych opowieści wysłuchujemy jeszcze kilka. Za każdym razem nasi rozmówcy podkreślają, że mają duży szacunek do ekipy - lekarzy i pielęgniarek - którzy pracują na internistycznej izbie. Ale podkreślają dramatyczne warunki lokalowe i sprzętowe. - Okazało się, że b yła awaria EKG. Trzeba było przewozić pacjentów na oddział, żeby zrobić podstawowe przecież badanie. To stwarzało dodatkowe zamieszanie - słyszymy od naszego rozmówcy. Oleśniczanie podkreślają też brak komfortu dla pacjenta, który trafia na izbę. - Do badania trzeba się przecież rozebrać, a tu zamiast jakichś podstaw intymności są ciągle otwierające się drzwi. Wchodzą kolejne osoby, ratownicy z nowymi pacjentami. Człowiek przychodzi chory, a po takiej jeździe na izbie może czuć się jeszcze tylko gorzej - opowiadają Czytelnicy. I zastanawiają się, dlaczego na internie nie mogą panować takie same warunki jak na izbie chirurgicznej . Tam jest kilka pomieszczeń. I do dyspozycji pacjentów, i personelu, a tych drugich jest zdecydowanie mniej - mówią.

Mamy mało miejsca

To opinia i punkt widzenia pacjentów. Jak ta sytuacja wygląda z perspektywy zarządzających szpitalem w Oleśnicy?

- Ciasnota w izbie przyjęć wynika z niewystarczającej powierzchni na parterze budynku - mówi dyrektor Powiatowego Zespołu Szpitalu Kamil Dybizbański. - Powodem tego jest wynajem części powierzchni dla działalności TK i RM, który jednak jest niezbędny w diagnostyce szpitalnej i znacząco przyspiesza czas potrzebny na przeprowadzenie diagnostyki.

Dyrektor zapewnia, że planowana jest reorganizacja izby przyjęć tak, aby poprawić komfort pacjentów. -Wiąże się to jednak z nakładem finansowym, do którego należy się przygotować, wycenić zakres oraz koszt prac remontowych, a także zapewnić sprawne funkcjonowanie izby przyjęć podczas działań - mówi nasz rozmówca i dodaje, że szpital jest w permanentnym remoncie od kwietnia 2015 roku. - Znacząco oprawił się wygląd elewacji - mówi. - Zostały przeprowadzone także remonty dwóch największych oddziałów tego szpitala tj. oddziału wewnętrznego i oddziału chirurgicznego, które nie tylko poprawiły estetykę wnętrza, ale także pozytywnie wpłynęły na bezpieczeństwo epidemiologiczne pacjentów tych oddziałów.

Sanepid nakazuje

Dyrektor szpitala podkreśla, że wojewódzka Stacja Sanitarno - Epidemiologiczna w swoich decyzjach nakładała takie zalecenia już od prawie 7 lat. - Jednak nie były one do tej pory zrealizowane - mówi Dybiznbański. - Kolejnym etapem remontu, do którego się obecnie przygotowujemy, jest poczekalnia i pomieszczenia izby przyjęć. Remont ten ma poprawić komfort i bezpieczeństwo pacjentów tam przyjmowanych oraz skrócić czas oczekiwania na przyjęcie - podkreśla dyrektor oleśnickiego szpitala.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto