Oleśnica: Zniżka dla rodziny?

W Polsce nie brakuje miast, które wprowadziły w życie tzw. Karty Dużej Rodziny. Czy dołączy do nich także Oleśnica?

Co to takiego?

Karta jest dostępna dla wszystkich rodzin, niezależnie od dochodów, które mają na utrzymaniu co najmniej troje dzieci. W wielu miastach Karta to m.in. niższe opłaty w żłobkach i przedszkolach prowadzonych przez gminę, zniżki na zajęcia organizowane przez ośrodki sportu, basen. Czy tak nie może być w Oleśnicy?
Do burmistrza trafił już wniosek komisji zdrowia. Jego autorką jest radna Janina Szczuraszek. - Jesteśmy świadkami demograficznej katastrofy, dlatego naszym zadaniem powinna być promocja macierzyństwa i wspieranie rodzin wielodzietnych - uważa radna. Jej zdaniem Oleśnicka Karta Dużej Rodziny powinna być wsparciem rodzin z co najmniej trójką dzieci oraz samotnych rodziców z co najmniej dwójką pociech. - Taka karta umożliwiałaby skorzystanie z ulgi w opłatach za ofertę miejskich obiektów sportowych, zniżki w opłatach za wodę i ścieki, przejazdach komunikacją - mówi Szczuraszek.

To kosztuje?

- Niektóre aspekty Karty Dużej Rodziny są w mieście cały czas realizowane: są to chociażby przepisy wynikające z ustawy o rodzinach wielodzietnych, poradnictwo - mówi Danuta Szczepanik, dyrektor MOPS-u. - Wdrożenie w życie znaczących ulg, które obowiązywałyby m.in. w placówkach sportowych, kulturalnych, rekreacyjnych, wymaga konsultacji z dyrektorami i prezesami tych instytucji. - Wniosek komisji wpłynął do ośrodka niedawno, dlatego trudno jest mi już mówić o konkretach - dodaje.
Np. w Białymstoku władze miasta oceniły, że z tytułu tych ulg, miasto rekompensuje rocznie różnym podmiotom 2,9 mln zł. Z kolei w Grodzisku Karta kosztuje budżet 90 tys. zł.
Są i takie miasta, w których do inicjatywy dołączyły też prywatne firmy. W Tychach są to np. szkoły językowe.