Oleśnica: Czy Nicek publicznie nawoływał do zbrodni?

- Chodzi o publiczne nawoływanie do zbrodni, czyli czyn zagrożony karą więzienia do lat trzech - potwierdziła dziennikorzom ogólnopolskich mediów Dorota Brustman, szefowa prokuratury.
W minionym tygodniu „Gazeta Wyborcza” podała, że Artur Nicpoń został już przesłuchany. Podczas rozmowy z prokuratorem bronił się, że jego teksty mają charakter ironiczny i nie miał zamiaru nikogo mordować ani nakłaniać innych osób do takiego czynu.
Jaki jest obecny status Artura Nicponia w Prawie i Sprawiedliwości?
Wiceszef wrocławskich struktur PiS Piotr Babiarz poinformował dziennikarzy, że Nicpoń wciąż pozostaje zawieszony w prawach członka.
- Taką decyzję podjął komitet polityczny partii i to on teraz, po dokładnym zapoznaniu się ze sprawą, podejmie decyzję: wyrzucić Nicponia czy przywrócić.
Dwa miesiące temu z rozmowach z dziennikarzami ogólnopolskich mediów tłumaczył, że jego publicystyki nie należy brać dosłownie, że to tylko żart. Za ten żart może mieć jednak poważne kłopoty.