Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niepylak apollo powrócił w Karkonosze po ponad 100 latach. Uratowali go przyrodnicy z KPN

Alina Gierak
Alina Gierak
Niepylak Apollo to najbardziej zagrożony gatunek motyla w Europie. Pod względem ochrony prawnej jest on w tej samej kategorii, co kość słoniowa i róg czarnego nosorożca.
Niepylak Apollo to najbardziej zagrożony gatunek motyla w Europie. Pod względem ochrony prawnej jest on w tej samej kategorii, co kość słoniowa i róg czarnego nosorożca. Karkonoski Park Narodowy
Niepylak apollo zaliczany jest do największych w Polsce motyli dziennych. Jest piękny i lata dostojnie. To, że możemy podziwiać go w Karkonoszach, to prawdziwy cud. Niepylak bowiem wymierał wraz z zanikaniem górskich łąk. Populację uratowali przyrodnicy z Karkonoskiego Parku Narodowego. Hodowali motyle od jajeczek po gąsienice, poczwarki i dorosłe okazy i wypuszczali je na wolność.
od 16 lat

Spis treści

Niepylak apollo - arystokrata wśród motyli

Niepylak apollo to jeden z największych w naszym kraju motyli dziennych o rozpiętości skrzydeł dochodzącej do 8 cm. W Polsce jest skrajnie zagrożony wyginięciem. Gatunek wymiera wskutek zanikania dobrze naświetlonych łąk górskich. Swoją rolę odegrali też kolekcjonerzy, masowo odławiając bardzo atrakcyjnego wizualnie i mało płochliwego motyla.

Skąd nazwa niepylak?
Brzegi skrzydeł tego motyla są pozbawione łusek (tzw. pyłku). U pozostałych gatunków, gdybyśmy dotknęli ich skrzydeł na palcach pozostałby nam proszek (pyłek). Ciekawostką jest też to, że zaniepokojony apollo wykazuje zachowanie obronne. Pokazuje wrogowi, znajdujące się na tylnym skrzydle czerwone „oko”, jednocześnie wydaje osobliwy szelest, pocierając odnóżami spód skrzydeł.

Aktywność motyli także jest uzależniona od warunków pogodowych. Są znacznie bardziej aktywne przy ciepłej i bezwietrznej pogodzie, kiedy to intensywnie
Aktywność motyli także jest uzależniona od warunków pogodowych. Są znacznie bardziej aktywne przy ciepłej i bezwietrznej pogodzie, kiedy to intensywnie żerują na kwiatach. Karkonoski Park Narodowy

Niewielkie stanowiska niepylaka obserwowano tylko w Tatrach i Pieninach. W Karkonoszach ostatniego motyla tego gatunku zaobserwowano w 1923 roku w Harrachovie. W Górach Kruczych, w latach 90. XX wieku niepylak był widziany w 2005 roku. Gdyby nie przyrodnicy z Karkonoskiego Parku Narodowego, ten piękny motyl byłby dzisiaj w naszym regionie nieznany.

Jak hodowano niepylaka w motylarni KPN

Ponowne wprowadzenie tego gatunku do naturalnych siedlisk nie było łatwe. Odtwarzania populacji niepylaka apollo zajęli się kilka lat temu przyrodnicy w Jagniątkowie w Żywym Banku Genów Karkonoskiego Parku Narodowego.

Motyle do hodowli otrzymaliśmy od Jerzego Budzika, który od kilkunastu lat zajmuje się tym gatunkiem i jest najlepszym specjalistą w Polsce. To od niego wszystkiego się nauczyliśmy, w tym sposobu prowadzenia hodowli. W 2016 roku otrzymaliśmy ok. 350 jaj, z których udało nam się wyhodować 34 motyle. Złożyły one ponad 2 tys. jaj, dzięki temu w drugim roku udało nam się wyhodować już ponad 500 motyli. Te złożyły ponad 5 tys. jaj. W kolejnym roku wyhodowaliśmy ponad tysiąc motyli, z czego w hodowli zostało ok. 10 tys. jaj - opowiadał Dariusz Kuś, główny specjalista do spraw ochrony przyrody KPN.

Równocześnie w KPN hodowali odpowiednią ilość rozchodnika wielkiego, bo ta roślina jest głównym pokarmem niepylaka i gąsienice pochłaniają ogromne ilości.

Zasady są proste. Co roku przyrodnicy parują jest 100 par motyli, których jaja są potem przechowywane przez zimę. Cała nadwyżka jest wypuszczana do przyrody. Motyle w różnych stadiach rozwoju są wypuszczane w rezerwacie Krucze Skały, w okolicach Chojnika, na kilku innych, korzystnych stanowiskach.

Reintrodukcja (przywracanie gatunków w miejscach, gdzie kiedyś występowały) ) motyla to bardzo skomplikowana sprawa. Wymaga także delikatności, bowiem, by owady nakarmić, trzeba posługiwać się maleńką strzykawką. Na każdy kwiatek trzeba nałożyć odpowiednią miksturę, by motylki miały co jeść - podkreślają przyrodnicy

Program reintrodukcji sprawił, że z każdym rokiem liczba hodowanych przez pracowników Karkonoskiego Parku Narodowego, rosła w sposób geometryczny. I dzisiaj można patrzeć z optymizmem na przyszłość niepylaków apollo w Karkonoszach.

Czytaj także

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo

Materiał oryginalny: Niepylak apollo powrócił w Karkonosze po ponad 100 latach. Uratowali go przyrodnicy z KPN - Gazeta Wrocławska

Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto