Ilu rolników w Polsce ubezpiecza uprawy? Warto pamiętać, czym skutkuje brak polisy i dlaczego warto ją wykupić z dopłatą

Rolnik, który otrzymuje dopłaty bezpośrednie, musi ubezpieczyć przynajmniej połowę powierzchni upraw rolnych dotowanych. To wymóg związany z płatnościami bezpośrednimi, o które producenci rolni wnioskują co roku. Jeżeli tego nie zrobi, może zapłacić karę.

Ubezpieczenie powinno obejmować co najmniej jedno ryzyko obowiązkowe takie jak: grad, przymrozki wiosenne, ujemne skutki przezimowania, powódź czy suszę. Dotacja do polisy rolniczej w 2024 roku wynosi 65% składki do 1 ha upraw rolnych, 65% składki do 1 szt. zwierzęcia gospodarskiego

Z danych ministerstwa rolnictwa wynika, że producenci rolni korzystający z ubezpieczeń upraw rolnych i zwierząt gospodarskich z dopłatą z budżetu państwa stanowią ok. 17% producentów rolnych posiadających gospodarstwa o powierzchni powyżej 1 ha użytków rolnych.

MRIRW: Zgodnie z danymi dotyczącymi ubezpieczenia upraw rolnych z dopłatami z budżetu państwa powierzchnia ubezpieczonych upraw wynosi rocznie ok. 4,07 mln ha, a zawieranych jest ok. 218 000 umów ubezpieczenia upraw rolnych, natomiast liczba ubezpieczonych zwierząt gospodarskich wynosi ok. 22,5 mln sztuk rocznie (w tym głównie drobiu), a liczba zawartych umów wynosi ok. 882.

Ubezpieczenia z dopłatą obejmuje:

• uprawy rolne (zbóż, kukurydzy, rzepaku, rzepiku, chmielu, tytoniu, warzyw gruntowych, drzew i krzewów owocowych, truskawek, ziemniaków, buraków cukrowych lub roślin strączkowych, od zasiewu lub wysadzenia do ich zbioru) od ryzyka wystąpienia szkód spowodowanych przez huragan, powódź, deszcz nawalny, grad, piorun, obsunięcie się ziemi, lawinę, suszę oraz ujemne skutki przezimowania lub przymrozki wiosenne do składki do 1 ha uprawy;
• zwierzęta gospodarskie (bydła, koni, owiec, kóz, drobiu lub świń) od ryzyka wystąpienia szkód spowodowanych przez huragan, powódź, deszcz nawalny, grad, piorun, obsunięcie się ziemi, lawinę oraz w wyniku uboju z konieczności do składki do 1 sztuki.