Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Audyt jest, zmian nie ma, czyli kiedy ruszy modernizacja monitoringu

Katarzyna Kijakowska
Zmiany komendantów to faktyczny powód tego opóźnienia?

Kamery na trasach wjazdowych do miasta to jedno z założeń, które zapowiadały nowe władze miasta w 2014 roku. Jak wygląda realizacja tego punktu?

Robimy audyt
Zaraz po wyborach ratusz zlecił wykonanie audytu w tym zakresie. Włodarze przekazali go policji. - Przekazaliśmy go nowemu panu komendantowi policji i teraz musimy poczekać na jego opinię - mówił na naszych łamach w ubiegłym roku Michał Kołaciński, podkreślając jednocześnie, że podstawowym założeniem jest wykonanie zaleceń z audytu.

Od roku nic się w tej kwestii nie zmieniło. A urząd miasta nadal podpiera się audytem oraz zmianami w komendzie. - Ze względu na niezależne od miasta zmiany personalne w KPP przed rozłożonym na lata poprawianiem pracy monitoringu aktualny komendant również winien zapoznać się ze sprawą i być może wnieść istotne korekty - mówi Michał Skrzypek, asystent burmistrza, zapowiadając jednocześnie, że w budżecie na 2017 rok właśnie na poprawę funkcjonowania miejskiego monitoringu zostanie przeznaczone 50 tys. zł.

Co zostanie zrealizowane za te środki? Nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że audyt, który powstał przy współpracy policji, będzie tutaj z pewnością materiałem wyjściowym.
We wspomnianym raporcie policjanci analizują usytuowanie wszystkich kamer znajdujących się na terenie miasta. Okazuje się np., że wadą urządzenia usytuowanego od dobrych paru lat na bazylice mniejszej jest fakt, że znajduje się... zbyt wysoko. To samo dotyczy tych znajdujących się na placach Staszica i Zwycięstwa, gdzie zwłaszcza nocą, obsługujący monitoring pracownik komendy zamiast znajdujących się tam ludzi widzi czarny obraz. Policjanci podkreślają też konieczność przycinania gałęzi drzew w miejscach, gdzie znajdują się urządzenia. Na przykład nad postojem taxi przy Sinapiusa, gdzie na ławkach często spożywany jest alkohol. To samo dotyczy ławeczek przy fontannach przy ul. Młynarskiej oraz terenu przy ul. Kopernika, a także Armii Krajowej, Słonecznej, Wileńskiej, Wojska Polskiego, Poniatowskiego i Kochanowskiego. Słowem, niemal połowa kamer nie spełniała wcale lub tylko częściowo swoich funkcji. Jak długo? I czy przedstawiciele komendy informowali o tym urzędników? Z naszych informacji wynika, że takich uwag praktycznie nie było. Co więcej policja opiniowała każdą nową lokalizację kamery. - Kamery są obrotowe, a drzewa rosną w wielu punktach miasta. Nie można wszystkich wycinać, poza tym jesienią problem liści jest tylko w określonej porze roku - mówi jeden z urzędników.

W jakich miejscach - zdaniem policji - powinny się znaleźć nowe urządzenia? Jedna z kamer ma być zamontowana nad sklepem obuwniczym przy ul. Sinapiusa. Objęłaby zasięgiem skrzyżowanie Sinapiusa, Kilińskiego i Lwowskiej. Jest pomysł, by urządzenie umieścić na nowo powstającym bloku przy ul. Wojska Polskiego (vis a vis Pałacyku). Wtedy kamera objęłaby teren cmentarza i okolicznych parkingów. Kamery mają się też pojawić w parku na Kopernika i Klonowej, przy Moniuszki, na Grabskiego, przy Bramie Wrocławskiej, Reja, Krzywoustego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Laboratorium silniki hybrydowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto