W sobotnie popołudnie oleśniczanie mierzyli się w Ząbkowicach Śląskich z Orłem. Stawka spotkania była wysoka, bo ścisk w ligowej tabeli powodował, że do zyskania i do stracenia było sporo. Oleśnicki MKS (9. lokata) podobnie jak jego ligowi sąsiedzi z Ząbkowic (8. miejsce)mógł przeskoczyć zarówno na czwartą, jak i spaść na dużo niższą pozycję w tabeli.
Efektowna wygrana
Ten dzień należał zdecydowanie do Pogoniarzy. Do przerwy goście byli na minimalnym prowadzeniu, bo w 26. minucie wynik otworzył Marcin Koselski. Strzelanie na dobre rozpoczęło się jednak po przerwie. Tuż po zmianie stron podwyższył na 2:0 Karol Siódmiak. Chwilę później czerwoną kartkę obejrzał zawodnik gospodarzy Łukasz Wiącek. Na efekty gry gości przeciwko osłabionemu przeciwnikowi nie trzeba było długo czekać. Popularny „Piłkarz” był też autorem gola na 3:0, wpisując się na listę strzelców w 70. minucie meczu. Gospodarzy do walki starał się poderwać kilka minut później Szymon Krocz, ale ostatecznie był to jedynie gol honorowy. W końcówce na jego trafienie dwukrotnie odpowiedziała Pogoń. W 85. minucie na listę strzelców wpisał się Piotr Kotwa, a dwie minut potem końcowy rezultat ustalił Adrian Miodek.
Warto odnotować też, że w 79. minucie w seniorskiej drużynie Pogoni zadebiutował 17-letni Natan Świerczyński.
Inni zagrali pod Pogoń
Oleśniczanie zgromili jesienią 22 punkty. Taki wynik dał bilans 6 wygranych, 4 remisów i 5 przegranych. Filip Szczypkowski i spółka 27 razy trafiali do bramki rywala, a 24 razy to oni musieli wyciągać piłkę z siatki. Choć wyniki oleśniczan w minionej rundzie są powodem to euforii, to piłkarze Pogoni Oleśnica przezimują na przyzwoitym 5. miejscu w ligowej tabeli.
Orzeł Ząbkowice 1 (0)
Pogoń Oleśnica 5 (1)
Pogoń: Rogala - Gryglicki (79. Świerczyński), Korcik, Koselski, Szczypkowski, Galik (70. Bartusiak), Kruszyński, Sepetowski, Siódmiak, Miodek, Kotwa.
Najlepsi strzelcy
27 bramek strzelił jesienią Pogoń Oleśnica. Na taki rezulytat złożyło się w sumie dziewięciu różnych zawodników. Najlepszym strzelecem drużyny był Piotr Kotwa, który zdobył 6 goli. Tuż za nim jest Adrian Miodek z 5 trafieniami na koncie, a podium strzelców zamyka Karol Siódmiak, autor 4 bramek. Po 3 razy do siatki rywali posłali piłkę Filip Robel i Maciej Sepetowski.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?