Informacja o ogniu na poddaszu kamienicy pojawiła się po godzinie 16. Kilka minut później na miejscu pojawiły się pierwsze wozy strażackie, policja i pogotowie. Na początku nie było wiadomo, czy wewnątrz znajdują się ludzie. - Tam na górze też są mieszkania. Nie wiadomo, czy lokatorów nie ma w domu - mówiła nam poruszona pożarem starsza oleśniczanka mieszkająca w bloku obok.
- Na miejscu jest sześć zastępów straży pożarnej, nie ma informacji o osobach poszkodowanych - to komunikat oficera prasowego straży pożarnej Marcina Purzyńskiego sprzed godziny 17.
Po ugaszeniu ognia strażacy dokładnie sprawdzili cały budynek. Teren zabezpieczała policja. - To leży po naszej stronie. Teren wokół budynku na pewno na razie pozostanie zamknięty, tym bardziej, że lecą z niego dachówki. Nie wiadomo też, w jakim stanie jest ściana szczytowa kamienicy - mówił obecny na miejscu zdarzenia Sławomir Gierlach z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy.
Działaniom służb ratowniczych przyglądali się oleśniczanie. Na razie nie wiadomo, jakie są straty związane z pożarem. Na pewno spaleniu uległa najwyżej położona część kamienicy. Straty ponieśli też lokatorzy mieszkań na piętrzym piętrze. Niewykluczone też, że woda dostała się na najniższą część kondygnacji,
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
