Starostowie podsumowali rok i odnieśli się do gorących tematów

Podsumowując ubiegły rok Wojciech Kociński mówił m.in. o realizowanych inwestycjach. Poinformował, że przebudowa wiaduktu przy ul. Moniuszki w Oleśnicy ze względów formalnych niemal w całości została przeniesiona na ten rok. - Mówienie, że zadłużamy powiat, że za naszej kadencji w powiecie panuje zastój to nieprawda - mówił też samorządowiec, odnosząc się do wypowiedzi powiatowej opozycji podczas sesji rady powiatu w grudniu. - W 2012 roku powiat miał 51 mln zł długu, na koniec 2017 roku - 48,5 mln zł. Staramy się spłacać zadłużenie dodatkowymi kwotami, choć wcale nie musielibyśmy tego robić - podkreślał. - Radni opozycji nie trafiają z argumentami i puszczają do opinii publicznej nieprawdziwe informacje - mówił.

Kociński jest też zdania, że nieuprawniona jest krytyka poczynań władz powiatu względem szpitala.
- Na koniec listopada placówka miała 1,5 mln zł straty, ale doszły nadwykonania, za które zapłacił szpitalowi Narodowy Fundusz Zdrowia - powiedział, informując też m.in. o nowej firmie, która będzie obsługiwała szpitalną kuchnię, trwającej przebudowie izb przyjęć w szpitalu w Oleśnicy i planowanym na przyszłym tydzień przekazaniu nowej karetki pogotowia.

Starosta odniósł się również do reorganizacji wydziału komunikacji. Wspólnie z Piotrem Karaskiem zapowiadał, że wszystko idzie w dobrym kierunku, a najpóźniej w maju udogodnienia związane z obsługą będą odczuwalne.
- Złożyłem doniesienie do prokuratury ws. komentarzy w internecie dotyczących pracowników wydziału, bo były one obraźliwe i dotyczyły wykonywania przez nich obowiązków służbowych - poinformował. - Mnie można krytykować, obrażać, ale ci ludzie na to sobie nie zasłużyli.

Jakie plany wyborcze mają obaj panowie?
Obaj przyznali, że decyzje jeszcze nie zapadły. - Raczej pozostanę przy powiecie - powiedział Wojciech Kociński.