Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sołtys skarży się na wójta i przewodniczącego rady

kk
Mirosław Noga - sołtys Łuczyny
Mirosław Noga - sołtys Łuczyny fot. Grzegorz Kijakowski
Sołtys Łuczyny Mirosław Noga poskarżył się radzie gminy na działalność wójta i przewodniczącego rady. Żadna ze skarg nie została przez radnych uwzględniona

Na co skarżył się Noga? M.in. na to, że urząd gminy w Dobroszycach jest czynny tylko do godziny 16 i nie ma wyznaczonego jednego dnia, kiedy petenci mogliby załatwiać swoje sprawy poza tymi godzinami. Zwrócił uwagę, że wójt nie wyznaczył godzin przyjmowania petentów.

Przewodniczącemu sołtys zarzucił, że nie poinformował sołtysów o sierpniowej sesji rady gminy. I m.in. dlatego powinien zrezygnować z piastowania swojej funkcji.

Obie skargi odrzucono. Tłumaczono, że nikt oprócz sołtysa nie zgłaszał konieczności wydłużenia pracy urzędu a informacja o godzinach dyżurów wójta znajduje się w biuletynie informacji publicznej. - Sołtysów za brak informacji o sesji bardzo przepraszam - powiedział Palma, podkreślając że swoje ewentualne odejście ze stanowiska przewodniczącego dogłębnie rozważał. Zwrócił też uwagę na to, czym sołtys się powinien zajmować.- Wybierając sołtysa mieszkańcy nie chcieli zapewne, by kopał on radnych i pracowników urzędu po kostkach - powiedział, odnosząc się do działalności sołtysa Łuczyny.

Szerzej o konflikcie na linii Mirosław Noga-władze gminy w środowym "Oleśniczaninie"

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto