Z porażką na zakończenie rundy jesiennej musieli pogodzić piłkarze LZS-u Solniki Małe, które w niedzielę przegrali na wyjeździe z niżej notownaą Skrą Wojnowice. O wygranej gospodarzy przesądziło ostatnie siedemnaście minut.
Właśnie wtedy na listę strzelców wpisał się Mateusz Morks, tym samym otwierając wynik spotkania. Były bramkarz Pogoni Oleśnica, Jarosław Musiałek i jego obecni klubowi koledzy poszli za ciosem i niedłuego potem po raz drugi w tym meczu jego vis-a-vis Łukasz Pustelnik musiał wyciągać piłkę z siatki, bo w 85. minucie skapitulował po strzele Marcina Chorzępy.
Kończą na podium
Pomimo przegranej LZS zimę spędzi w dobrym nastroju, bo na półmetku rozgrywek uplasował się na wysokim trzecim miejscu w tabeli. Największą zmorą zespołu pod wodzą trenera Przemysława Kwietnia była właśnie mecze wyjazdowe, a także dziurawa defensywa, trzecia najsłabsza w całej lidze.
Solniczanie jak zwykle grali vabank i ani razu nie zan otowali jesienią remisu. Osiem zwycięstw i pięć porażek dało im miejsce za plecami Oławy i Mirkowa.
Skra Wojnowice 2 (0)
LZS Solniki Małe 0 (0)
Soiniki Małe: Pustelnik- Czyż, Głód, P.Golimowski, R.Golimowski, Janeczek, Madej, Wieczorek, Pstrocki, Magiera, Napieraj.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?