Przedsiębiorcy zamykają firmy w Oleśnicy. Miasto pustoszeje (ZDJĘCIA)

Radny Robert Sarna przyznaje, że tak trudnej sytuacji w mieście nie pamięta od lat. Sam od przeszło 35 lat jest przedsiębiorcą i wie, z jakimi trudami trzeba mierzyć się prowadząc działalność. - Nie łatwo jest prowadzić firmę, zatrudniać pracowników, ale jako samorządowcy musimy tym ludziom pomóc - mówi w rozmowie z nami Robert Sarna, który podczas styczniowej sesji rady zwrócił się do radnych z prośbą o zorganizowanie spotkania by wspólnie pochylić się nad problemem.

Ci przedsiębiorcy, którzy w Oleśnicy próbowali swoich sił w biznesie podkreślają, że nie jest łatwo m.in. z powodu bliskiego sąsiedztwa Wrocławia. - Klient w Oleśnicy jest specyficzny, ciężko zatrzymać go na miejscu, bo do dużych centrów handlowych jest stosunkowo bardzo blisko - słyszymy.

Mieszkańcy z kolei oczekiwaliby miejsc, które zachęcą do tego by czas wolny spędzać w mieście. Gdy zapytaliśmy wśród mieszkańców, jakich punktów brakuje im w naszym mieście wskazywali głównie te gastronomiczne, z kuchnią domową zlokalizowane na starówce. - W Oleśnicy nie ma nawet miejsca, w którym w niedzielę można zjeść dobry obiad, taki domowy, a nie z kuchni włoskiej - mówi w rozmowie z nami pani Angelika. Inny mieszkaniec wskazywał natomiast, że w okresie letnim nie ma też pubów z ogródkami, np. takich jak jeszcze kilka lat temu przy Ratuszu, gdy w piwnicach działał klub nocny i bar. Kolejny nasz rozmówca mówi, że lokale są za drogie by biznes w mieście się opłacał, bo ceny windują prywatni właściciele.

Nie wszystkie puste lokale, które czekają na uruchomienie w nich działalności należą jednak do prywatnych właścicieli. Wśród nich są także te będące w zasobach Zakładu Budynków Komunalnych. Jak się dowiedzieliśmy na dzień 31 stycznia w dyspozycji ZBK w Oleśnicy pozostały 22 wolne lokale użytkowe, w tym dziewięć przeznaczonych do najmu, cztery do remontu, a dziewięć do sprzedaży.

Powierzchnia najmniejszego lokalu użytkowego przeznaczonego do najmu wynosi 13,47 m2, natomiast powierzchnia użytkowa największego lokalu wynosi 171,67 m2.

Z powodu trudnej sytuacji powstałej na skutek pandemii, Burmistrz Miasta Oleśnicy podjął decyzję o pomocy dla przedsiębiorców w formie obniżenia czynszu do przysłowiowej „złotówki” od miesiąca XI.2019 r. do IV.2020 r. oraz za miesiąc V.2020 r. obniżył czynsz do wysokości 50% umownej stawki czynszu - przypomina Marzena Graczyk z Urzędu Miasta Oleśnica.

Jeżeli chodzi o dalsze wsparcie finansowe dla przedsiębiorców, to w związku z tym, że aktualnie nie zostały wprowadzone żadne ograniczenia w funkcjonowaniu przedsiębiorstw – magistrat nie przewiduje obniżenia czynszów, tak jak miało to miejsce na początku pandemii. - Obserwujemy sytuację i w przypadku, gdy powtórzą się ograniczenia uniemożliwiające prowadzenie działalności i zarobkowanie – wówczas rozważymy okresowe zmniejszenie obciążeń czynszowych - mówi Graczyk.