Policjant z KPP w Oleśnicy uratował kobietę, która stanęła na krawędzi dachu. Mieszkańcy bili brawo!

O sprawie informowaliśmy wczoraj na naszym portalu. Do dramatycznych chwil doszło na ul. Lelewela w Oleśnicy. Około godziny 18 kobieta wyszła na dach jednego z budynków i prosiła o pomoc. Sytuację opisała oleśnicka policja.

Dyżurny oleśnickiej jednostki zadysponował patrole na jedną z ulic Miasta Oleśnica gdzie na krawędzi dachu jednego z budynków ma znajdować się kobieta, która miała wołać o pomoc. Na miejscu po kilku minutach zjawił się patrol - podała asp. Bernadeta Pytel z KPP w Oleśnicy.

Jak dodaje policjantka, jeden z funkcjonariuszy niezwłocznie udał się na strych gdzie zauważył wyłaz, którym prawdopodobnie kobieta wyszła po czym ześlizgnęła się na krawędź dachu.

Funkcjonariusz nawiązał kontakt wzrokowy z kobietą, rozmawiał i uspokajał. Funkcjonariusz zauważył drugi wyłaz dachowy umieszczony bliżej kobiety do którego przemieścił się, wychylił po czym chwycił kobietę za jej ramię. Podczas trwania akcji ratunkowej kobieta cały czas zachowywała się nerwowo, chciała wyrwać się policjantowi lecz policjant uspokajał ją i mocno trzymał. Po otrzymaniu informacji ze przybyły na miejsce jednostki Straży Pożarnej i został rozłożony już skokochron zaczął pomału wciągać kobietę do środka budynku. W momencie gdy funkcjonariusz uratował kobietę, która cała i zdrowa znajdowała się już we wnętrzu od znajdujących się na dole budynku mieszkańców dostał gromkie brawa - czytamy.

Kobieta został sprowadzona bezpiecznie klatką schodową na dół gdzie została przekazana w ręce Zespołowi Ratownictwa Medycznego.