Marek Socha od blisko osiemnastu lat prowadzi zakład dezynfekcji, dezynsekcji i deratyzacji. W Oleśnicy i okolicach pan Marek jest jedynym pogromcą gryzoni. Pomysł na otwarcie takiej działalności zaczerpnął od kuzyna ze Śląska. To z nim stawiał pierwsze kroki w tej branży.
- Kiedy już poznałem tajniki tej pracy, zrobiłem niezbędne kursy i wystartowałem - wspomina mężczyzna, który początkowo pracował sam. Teraz do pomocy ma dwóch pracowników. Jego firma działa na terenie Dolnego Śląska, Wielkopolski i Opolszczyzny. Bazuje na najnowszych preparatach bezzapachowych i żelowych. - Ta praca jest odpowiedzialna i trudna - mówi Socha i wspomina, kiedy pojechał na jedno z pierwszych zleceń pod Oleśnicą i zastał tam plagę gryzoni. - Były ich setki, naprawdę mnóstwo, ale trzeba było sobie z nimi jakoś poradzić. To było trochę jak chrzest bojowy - opowiada. Na usługi pana Marka zapotrzebowanie rośnie wiosną i jesienią. - To w tym czasie pojawia się najwięcej owadów i gryzoni - tłumaczy. - Są dosłownie wszędzie. Bywa, że przez rury kanalizacyjne wchodzą do mieszkań. Ludzie znajdują je w sedesach i pod wannami.
Pan Marek pamięta telefon od starszej pani. - Była unieruchomiona do łóżka, a szczura, który zadomowił się w jej mieszkaniu w żaden sposób nie można było się pozbyć. Wchodził nawet do barku i wyjadał słodycze - opowiada. - Podtruliśmy go, ale okazało się, że jest na tyle inteligentny, że schował się przed nami na karniszu za firaną. Gdyby nie to, że mój pracownik chciał zobaczyć przez okno, gdzie stoi nasz samochód, długo byśmy go nie znaleźli. Firma Sochy prace wykonuje najczęściej w spółdzielniach mieszkaniowych, budynkach zarządzanych przez zarządców prywatnych oraz w wielu zakładach przetwórstwa rolno-spożywczego.
- Posiadamy również stałe umowy na wykonywanie usług w szpitalach w Oleśnicy czy Sycowie i w zakładach karnych - wymienia pan Marek, który podkreśla też, że szczury to bardzo niebezpieczne zwierzęta.- Dlatego trzeba je tępić z całą stanowczością - mówi. - Nie jest to jednak takie łatwe. Są bardzo inteligentne i świetnie zorganizowane - tłumaczy pogromca gryzoniów.
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?