Pogorzelcy z Siekierowic odbudowują swój dom. Mogą liczyć na pomoc innych

W płomieniach najpierw stanęło poddasze budynku. Ogień szybko się przemieszczał trawiąc wszystko co spotkał na swojej drodze. Na szczęście lokatorzy w porę opuścili dom. Niestety, duża jego część uległa spaleniu i zalaniu.

Po oględzinach przeprowadzonych przez Państwowego Inspektora Nadzoru Budowlanego rodzina uzyskała deklarację o możliwości odbudowy domu. Budynek wymaga wielu prac remontowo-budowlanych, ale po ich wykonaniu możliwy będzie powrót do rodzinnego domu, na co poszkodowane rodziny bardzo liczą. Właściciele podjęli decyzję o odbudowie i możliwie szybkim powrocie.

Wczoraj sołtys Siekierowic Michał Szumski poinformował o efektach działań na rzecz pogorzelców. W sobotę
miały miejsce prace porządkowe związane z oczyszczeniem budynku. - Pragnę gorąco podziękować wszystkim mieszkańcom, którzy pozytywnie odpowiedzieli na skierowany do nich apel. Dziękuje za okazane wsparcie, a także poświęcenie chwili swego cennego czasu na zaplanowaną akcję, która trwała do późnych godzin popołudniowych. Podziękowania za szczególne zaangażowanie kieruję do p. Grzegorz Zawała oraz rodziny Palma - przekazuje sołtys wsi i informuje, że do końca stycznia trwa także zbiórka środków na odbudowę domu.

Do tej pory w Siekierowicach w wyniku przeprowadzonej zbiórki przez tamtejszego księdza proboszcza Mariana Rybczyńskiego i sołtysa wsi zebrano: 5560 zł. Ponadto w kościołach, w Łuczynie oraz Sadkowie zebrano 1616 zł. Oprócz tego odnotowano pojedyncze wpłaty na wydzielone subkonto. Stan konta z dnia 21 grudnia wyniósł 8428, 20 zł. Uzbierane środki zostaną przeznaczone na materiały budowlane.

Wpłat można dokonywać przekazując środki na rachunek bankowy:
PODMIOT: Parafia Rzymskokatolicka p.w. NMP Częstochowskiej
CEL: Dla rodziny pogorzelców
NR: 53 9584 1034 2004 0400 4044 0007