Nie mieliśmy jeszcze okazji podsumować debiutanckiego sezonu Olimpii Oleśnica. Jak Ty, jako prezes i zawodnik, oceniasz ostatni rok pod względem organizacyjnym i sportowym.
Sportowo to wiadomo, że chyba lepiej nie mogło być. Cel jaki sobie postawiliśmy został wykonany, zajęliśmy pierwsze miejsce i wywalczyliśmy awans. Wszystko dograne tak jak trzeba. Organizacyjnie nie brakowało wyzwań i było trochę problemów z racji braku doświadczenia. Ale to tylko na początku. Później już do wszystkiego się człowiek przyzwyczaił, więc planowanie i realizacja różnych rzeczy szła lepiej i dużo sprawniej.
Właśnie. Jak odnajdujesz się w roli prezesa jako debiutant? Co było największym wyzwaniem?
Szczerze, to nie był to do końca debiut, bo przecież od ponad 5 lat prowadzę własną firmę, więc jakiś staż pod względem prowadzenia grupy ludzi, podejmowania decyzji i zarządzania już mam. Dla mnie prywatnie największym wyzwaniem było, jest i będzie to, żeby wszyscy zawodnicy byli zadowoleni z tego projektu i żeby podobnie jak ja czerpali radość z tego, co robią.
Jesteście szczebel wyżej. Jaki cel stawiacie sobie w najbliższym sezonie A-klasy?
Może to zabrzmi nieskromnie, ale z całą odpowiedzialnością powiem, że naszym priorytetem jest awans już w tym sezonie o kolejny szczebel wyżej. Mamy naprawdę doświadczony zespół jak na A-klasę i jeśli będziemy przede wszystkim konsekwentni to ten cel powinniśmy zrealizować.
Nie da się ukryć, że będziecie w gronie faworytów. Jak myślisz, kto oprócz Was będzie walczył o awans do okręgówki?
Wydaje się, że tym razem nie ma już tak zdecydowanego faworyta jakim byli Czarni Jelcz-Laskowice w poprzednich rozgrywkach, dlatego sadzę, że kilka ekip będzie aspirować do awansu. Pewnie LZS Solniki Małe będzie chciał zwietrzyć w końcu swoją szansę. Groźna będzie także z całą pewnością Polonia Miłoszyce. Broni nie złoży też pewnie Dąb Dobroszyce, z którymi zmierzymy się już w meczu inauguracyjnym. Na pewno będzie to niezwykle ciekawa walka.
Mamy na tyle doświadczony zespół, że awans jest w naszym zasięgu - Oskar Olczykowski
Będę jeszcze jakieś kolejne transfery? Podobno szykujesz jakąś „bombę”. Uchylisz rąbka tajemnicy?
Prowadzimy rozmowy z kilkoma zawodnikami, ale szczegółów jeszcze nie chcę zdradzać. Gwarantuję jednak, że to będzie znaczące wzmocnienie dla naszego klubu.
Do zakończenia okresu transferowego w naszym regionie pozostało jeszcze trochę czasu, więc jeszcze niczego nie przesądzamy. Powiem tyle, że sprawa tego transferu wciąż pozostaje otwarta.
Będziecie rozgrywali mecze u siebie w soboty. Skąd taka decyzja?
Od samego początku, kiedy pojawiła się taka możliwość, pilnowaliśmy, aby dopiąć tę sprawę i udało się to zatwierdzić pomyślnie. Przede wszystkim większość zawodników ma swoje rodziny, żony, dzieci i dziewczyny, a niedziela po całym tygodniu pracy powinna być dniem właśnie dla najbliższych i właśnie tym kierowałem się zabiegając o to, aby Olimpia rozgrywała swoje spotkania w sobotę.
Będziemy grali u siebie w soboty, aby niedzielę móc spędzić z rodziną - Oskar Olczykowski
Mija mniej więcej rok istnienia Olimpii. Czego można jej życzyć na 1 urodziny?
Aby z taką częstotliwością jak dotychczas dołączali do nas nowi fani, byśmy sportowo nadal się rozwijali i aby wciąż panowała w naszym klubie tak wyjątkowa atmosfera, której mogą nam pozazdrościć wszyscy.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?