Na początku czerwca Jacek Szandała wybiera się na samotną wyprawę nad morze. Zamierza ruszyć z Oleśnicy i dotrzeć na Półwysep Helski. Do pokonania ma około 540 kilometrów i cały dystans chce przejechać w trzy dni! Jazda na rowerze jest jego pasją, podobnie jak bieganie, a dotarcie nad morze rowerem- jego marzeniem!
W ubiegłym roku - jak czytamy na blogu Biegiem po Marzenia - pan Jacek podróżował rowerem po Dolnym Śląsku. Trzy doby potrzebował na przejechanie odcinka 476 kilometrów. Co dał mu ten wyjazd? - Dodał mi pewności siebie w pokonywaniu życiowych przeszkód a jeszcze jak sobie pomyśle że w maju ubiegłego roku nie potrafiłem przejechać 10 kilometrów to czuję się zwycięzcą. Chciałbym, aby ta wyprawa mogła być przykładem dla innych, że nic w życiu nie jest stracone i jak tylko się chce to można dużo osiągnąć - opowiadał na blogu Biegiem po Marzenia.
źródło: Biegiem po Marzenia Dawid Gajlusz
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?