- Od pewnego czasu trwa korespondencja między zakładem MGK, a Spółdzielnią Mieszkaniową Zacisze. Pojemnik ten w związku z silnymi wiatrami uszkodził już kilka samochodów. Jeden z mieszkańców skierował pismo o odszkodowanie w związku z uszkodzeniami - mówił radny Marek Czarnecki zwracając się do burmistrza z prośbą o pilną interwencję.
- Nasza spółka działając na zlecenie Urzędu Miasta, wyposaża właścicieli nieruchomości zamieszkałych w pojemniki na odpady zmieszane komunalne oraz odpady segregowane. Zadania takie jak wyznaczenie konkretnej lokalizacji, jak i zabezpieczenie pojemników należą do właścicieli nieruchomości - w tym przypadku do Spółdzielni Mieszkaniowej Zacisze - poinformował Sławomir Wers z MGK i dodał, że spółka jako przedsiębiorstwo ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa, jednak nie ponosi odpowiedzialności za szkodę, która nastąpiła wskutek siły wyższej - w tym przypadku z powodu silnego wiatru. - Na dzień dzisiejszy pojemnik został zabezpieczony zapięciem łańcuchowym przymocowanym do pojemnika na odpady z tworzyw sztucznych - dodał Wers.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?