- Przed nami mnóstwo papierkowych spraw. Chcieliśmy poznać ludzi, z którymi na bieżąco będziemy się kontaktować - mówi nam Zbigniew Potyrała. - Dowiedzieliśmy się m.in. o konieczności składania półrocznych sprawozdań z prowadzenia lotniska oraz 30 procentach zysków, które w razie dzierżawy terenu będziemy musieli odprowadzać na rzecz obronności kraju.
Oleśniczanie odwiedzili także lotnisko w Modlinie.
- Chcieliśmy podejrzeć pewne rozwiązania, choć nasze lotnisko nie nastawia się na obsługę samolotów pasażerskich - mówi starosta, który w tym tygodniu spotka się z pierwszymi potencjalnymi kontrahentami oraz rektorem Politechniki Wrocławskiej. Rozmowy toczyć się będą wokół wspólnej współpracy.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?