Po ostatniej sesji w Bierutowie w niektórych mediach pojawiła się informacja o tym, że oleśnicki radny Robert Sarna pretenduje do stanowiska komisarza w gminie Bierutów. Robert Sarna już tydzień temu powiedział nam, że to informacja wyssana z palca. Dzisiaj dostarczył nam swoje oświadczenie w tej sprawie. Oto ono:
Oświadczam, że nie pretenduję do funkcji komisarza w Bierutowie. Nie prowadziłem żadnych rozmów na ten temat, a moja obecność na sesji Rady Miasta w Bierutowie była spowodowana ciekawością tematu dotyczącego stanu finansowego miasta, w którym kiedyś mieszkałem. Chodziłem tam do przedszkola, szkoły podstawowej oraz działałem w harcerstwie. Na sesji, która trwała 45 minut, byłem słuchaczem i obserwatorem.
A co do samej sesji:
- Zaniepokoiło mnie, że nie poddano pod głosowanie przyjęcia protokołu z ostatniej sesji oraz to, że przewodnicząca Rady Miasta Bierutów nie pozwoliła w czasie dyskusji dopytać odnośnie wcześniej zadanego przez niego pytania. Najbardziej bulwersującą wiadomością jakiej dowiedziałem się na owej sesji była informacja, iż miasto Bierutów, w którym mieszka bardzo wielu ludzi niewidomych i mających problem ze wzrokiem, nie ma okulisty. Miasto łącznie z burmistrzem nie reaguje w tej kwestii. Kiedyś mieszkałem w Bierutowie przy ul. Mickiewicza 5/11, wówczas w mojej klatce schodowej na 15 rodzin - 10 rodzin miało ogromne problemy ze wzrokiem, niekiedy były to całe rodziny niewidome.
Dlatego uważam, że miasto Bierutów powinno rozwiązać ten problem jak najszybciej, jak i wiele innych spraw niecierpiących zwłoki.
Robert Sarna
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Daj nam znać! NAPISZ DO NAS PRZYŚLIJ SMS lub ZADZWOŃ 502 499 837
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?