- Okazuje się, że pierwotny, roboczy szacunek był zbyt wysoki - mówi poseł Michał Jaros, od początku zaangażowany w poszukiwanie porozumienia w kwestii kładki - Właśnie dlatego tak ważna jest rola ekspertów z Zakładu Mostów Politechniki Wrocławskiej. Dzisiaj wstępnie znamy zakres niezbędnych prac i szacunkowy koszt. Na całość raportu musimy jednak poczekać jeszcze około dwóch tygodni.
Najpoważniejsze pozycje w kosztorysie to zabezpieczenie antykorozyjne konstrukcji stalowej (ponad 120 tyś. zł), betonowanie podpór filarów (łącznie około 75 tyś. zł), montaż elementów drewnianych (ok. 67 tyś. zł) i naprawa oświetlenia (55 tyś. zł). Szacunkowy łączny koszt remontu miałby wynieść 694 tysiące złotych, jednak autorzy ekspertyzy podkreślają, że finalnie ta kwota może się jeszcze zmienić.
- To dobra informacja i świetna okazja by jeszcze raz usiąść do rozmów o finansowaniu remontu kładki - mówi poseł Michał Jaros - Akcja oleśnickich Młodych Demokratów pokazała, że zapotrzebowanie społeczne na wyremontowanie kładki jest bardzo duże, musimy ponad politycznymi podziałami zająć się tą sprawą. Termin na pozyskanie środków unijnych już minął, ale medialną deklarację pana burmistrza o 15% udziału w kosztach remontu nadal traktuję jako wiążącą.
Terenowy oddział Biura Poselskiego posła Michała Jarosa w Oleśnicy planuje zorganizowanie otwartego spotkania wszystkich stron zainteresowanych remontem kładki. - Zaprosimy przedstawicieli PKP, Urzędu Miejskiego, Starostwa Powiatowego, i radnych - mówi poseł - Zaprosimy też organizacje pozarządowe takie jak stowarzyszenie Olsensium i Młodych Demokratów, którzy od początku mocno angażują się w sprawę jak najszybszego remontu kładki.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
