Przy ul. 3 Maja w pomieszczeniach, gdzie kiedyś znajdowało się mieszkanie z powodzeniem działa sklep odzieżowy. W Rynku ruszył salon z telefonami, a od niedawna na ul. Rzemieślniczej kiosk z gazetami. Wszędzie scenariusz był taki sam. Mieszkanie wykupione na własność, potem wniosek do wydziału architektury i budownictwa o zmianę sposobu użytkowania lokalu i ruszenie z działalnością gospodarczą.
Renata Bernacka, naczelnik wydziału budownictwa w starostwie powiatowym przyznaje, że takich wniosków trafia do jej wydziału coraz więcej. – To, jaką wydajemy decyzję zależy od wielu czynników – mówi i wylicza m.in. zgodność z planem zagospodarowania przestrzennego. – Jeśli nie ma przeciwskazań w dokumentacji, nie mamy podstaw, by nie wydać takiego pozwolenia – mówi i dodaje, że takie pomysły coraz większej liczby oleśniczan wcale jej nie dziwią.
– Z pracą coraz trudniej. Ludzie liczą więc na to, że zarobią coś w handlu – mówi urzędniczka, która już wydała kilkanaście takich decyzji. – Kolejna, którą rozpatrujemy dotyczy przebudowy mieszkania pod planowany salon kosmetyczny.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?