Mariusz Marek powrócił na Brzozową

Kolejna gra kontrolna, lepiej ułożyła się dla gospodarzy, którzy zdobyli bramkę z rzutu karnego po zagraniu ręką jednego z rywali. Jedenastkę na gola zamienił Grzegorz Szczypkowski. Potem swoich okazji szukali przyjezdni, ale razili nieskutecznością. W końcu jednak stanęli przed znakomitą okazją do wyrównania. Sędzia przyznał dla drużyny, w której gra były gracz Pogoni, Artur Koziara, rzut karny. Kapitalną dyspozycję tego dnia zaprezentował jednak Mateusz Salamaga i wyczuł intencję strzelca, broniąc uderzenie z „wapna”.
Na odpowiedź oleśniczan nie trzeba było długo czekać. Tym razem to MKS otrzymał jedenastkę, gdy w polu karnym nieprzepisowo zatrzymywany był Grzegorz Sajewicz. Do piłki podszedł najlepszy jak na razie zawodnik wszystkich gier sparingowych – Krzysztof Bezak i podwyższył na 2:0. Chwilę później Bezi obsłużył dokładnym podaniem Saja wykonując rzut rożny. Doświadczony napastnik oleśnickiej jedenastki niezwykle rzadko marnuje takie podania i z najbliższej odległości pokonał golkipera z Galewic.
Podopieczni Mariusza Marka zdobyli się na honorowe trafienie po stracie trzeciej bramki. Tuż przed przerwą czwartego gola dla Pogoni zdobył Tomasz Nowak, którego przyszłość w klubie z Brzozowej nie jest pewna. Nie wiadomo, czy klub będzie w stanie porozumieć się z Widawą Bierutów, w sprawie jego kolejnego wypożyczenia lub transferu definitywnego. W drugiej połowie goli już nie widzieliśmy.
Warto zaznaczyć, że w spotkaniach kontrolnych trener Andrzej Szczypkowski wprowadza coraz więcej zdolnej młodzieży, która już niebawem na stanowić o sile seniorskiego zespołu. W sobotę o godz. 11. przewidziany jest sparing z GKS-em Kobierzyce - liderem IV ligi dolnośląskiej.

Pogoń – Gal Gaz Galewice 4:1 (4:1)
Bramki dla Pogoni: G. Szczypkowski (k.), K. Bezak (k.), G. Sajewicz, T. Nowak.
Pogoń: Salamaga – G. Szczypkowski, Kędzierski, Bartosiewicz, F. Szczypkowski, Zięba, Matlęga, Ł. Szczypkowski, Nowak, Bezak, Sajewicz, Janeczek, P. Kotwa, Smolak