Do mieszkańców, między innymi Ostrowiny i Sokołowic, na ich telefony stacjonarne dzwoniła kobieta.
- Pyta, na kogo oddalibyśmy swój głos, gdyby wybory na wójta gminy Oleśnica odbyły się w najbliższą niedzielę - relacjonuje jeden z mieszkańców. - Kolejne pytanie dotyczy obecnego wójta oraz innego, nowego kandydata. I tutaj pada konkretne nazwisko - Macieja Sycianki (obecnego radnego w gminie, a w 2010 roku kontrkandydata Marcina Kasiny w wyborach na wójta, red.). Dalej dzwoniąca dopytuje jeszcze, co się mieszkańcom się w gminie nie podoba, co chcieliby zmienić, na jakie inwestycje liczą. Pytań jest kilka, rozmowa trwa przez kilkanaście minut.
Jeden z naszych rozmówców nie ma wątpliwości, że to działanie związane z jesiennymi wyborami. - Skoro pan Sycianko, bo sądzę, że to on, do nas dzwoni, pewnie sam tych problemów nie zna, bo nie uczestniczy czynnie w życiu lokalnej społeczności jaką są nasi mieszkańcy - ocenia bardzo krytycznie.
Wielu zdezorientowanych postanowiło zapytać o tę kwestię w gminie, która - jak się okazało- do mieszkańców nie dzwoni. Wójt Marcin Kasina przyznaje, że pytania o telefony do niego dotarły. - Jestem mocno zdziwiony - mówi w rozmowie z nami. - Gmina oczywiście nie ma z nimi nic wspólnego.
Kuriozalna sytuacja
Samorządowiec przyznaje też, że dla niego sytuacja wydaje się mocno kuriozalna. - Przede wszystkim dlatego, że sugeruje się mieszkańcom konkretne odpowiedzi - mówi Marcin Kasina. - Do kampanii wyborczej pozostało jeszcze trochę czasu, a to wygląda już na działania wyborcze. Dodatkowo dziwi mnie to, że ktoś posuwa się do takich pomysłów, by poznać problemy gminy.
O telefony do mieszkańców pytamy Macieja Syciankę, bo to właśnie jego nazwisko pada w rozmowie z telemarketerką.
- To, że pojawia się w tych rozmowach moje nazwisko jest sprawą drugorzędną - mówi gminny radny. - Ale faktem jest, że to ja zleciłem przeprowadzenie sondażu w gminie Oleśnica. Na moje zlecenie, na dużej grupie mieszkańców, ten sondaż jest przeprowadzany przez firmę IBRiS.
Sycianko chce w ten sposób uzyskać - jak wyjaśnia - szczegółowy materiał analityczny dotyczący problemów gminy i jej mieszkańców. - Oczywiście, znam je w dużej mierze, bo jestem mieszkańcem gminy i jestem też radnym, ale tym razem postanowiłem sięgnąć głębiej. Stąd pomysł na sondaż i szczegółowe rozmowy z mieszkańcami, które pomogą nam w szczegółowym zbadaniu tego, co jest dla mieszkańców ważne - wyjaśnia Maciej Sycianko.
Będzie kandydował?
Czy to oznacza, że w jesiennych wyborach działacz PiS rzuci rękawicę Marcinowi Kasinie? Sycianko wprost na to pytanie nie odpowiada, ale między wierszami potwierdza, że właśnie w tym celu zlecił wykonanie sondażu, ale też szuka ludzi do współpracy. Jak odniesie się do pojawiających się zarzutów, że sondaż mający odniesienie do zbliżających się wyborów może nie być zgodny z prawem? - To absurd, pracownie sondażowe nie pracują tylko w trakcie kampanii wyborczych - mówi. - To, że ktoś chce poznać preferencje, ale przede wszystkim problemy mieszkańców swojej gminy, nie oznacza w tym przypadku, że działa niezgodnie z prawem.
Kto jeszcze?
Zlecenie sondażu, ale także wstępna deklaracja to znak, że Maciej Sycianko wystartuje w jesiennych wyborach na wójta gminy Oleśnica. Kto jeszcze będzie konkurował z Marcinem Kasiną? Przemysław Wróbel, Elżbieta Kotwa? Przekonamy się zapewne niebawem.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?