Emilka urodziła się z przepukliną oponowo-rdzeniową. Skrzywienie kręgosłupa coraz bardziej utrudniało jej poruszanie się. - Nie mogłam się swobodnie ubierać, nie mogłam swobodnie funkcjonować w szkole - opowiadała w telewizyjnej dwójce tuż przed operacją oleśniczanka. W wielu ośrodkach,w których Emilia była konsultowana (m.in. w Niemczech) lekarze nie chcieli podjąć się operacji. Mama nastolatki tłumaczyła takie podejście lekarzy. - Emilka jest trudnym przypadkiem i operacja mogłaby się skończyć nieszczęśliwie - opowiada Teresa Hanzel.
W Stanach Zjednoczonych, gdzie Emilia także była, operacja miała kosztować niewyobrażalną sumę. Na szczęście do Polski przyjechali lekarze specjaliści z Fundacji Global Spine Outreach, którzy podejmują się najtrudniejszych przypadków. - Żeby mogła być wyższa, żeby mogła lepiej używać rąk, sięgać do klawiatury, prowadzić normalne życie - mówił na antenie telewizyjnej dwójki jeden z amerykańskich profesorów.
Operacja Emilki polegała na wprowadzeniu do kręgosłupa śrub, na których został przymocowany pręt prostujący skrzywienie. Implanty najnowszej generacji to także dar amerykańskiej fundacji. - Musimy tych implantów użyć naprawdę bardzo dużo - mówi dr Marcin Tyrakowski ze szpitala specjalistycznego w Otwocku. - Praktycznie wszystkie kręgi na danym odcinku musimy zaopatrzyć dwiema śrubami. Śruby natomiast do kości biodrowych, które będą stabilizowały kręgosłup razem z całą miednicą tak, by Emilia mogła stabilnie siedzieć, co jest jej głównym oczekiwaniem.
Efekt jest niemal natychmiastowy. Po operacji trwającej w otwockim szpitalu przeszło osiem godzin - dodajmy udanej operacji - Emilia będzie nie tylko wyższa, ale i dużo sprawniejsza. Życzymy jej szybkiego powrotu do zdrowia.
Trzęsienie ziemi na Wyspach. Partia Pracy wraca do władzy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
