Kolejne mecze o utrzymanie w drugiej lidze rozegrali nasi koszykarze. W ubiegłą środę w Gnieźnie ponieśli sensacyjną porażkę. W końcówce pierwszej kwarty za sprawą duetu Dawid Piasecki i Luka Malakhau wysunąć się na prowadzenie 22:16. Na otwarcie drugiej gospodarze trafili dwie “trójki” i znów był remis. Chwilę później stan rywalizacji był już korzystny dla drużyny z Gniezna. Miejscowi poszli za ciosem i tę odsłonę wygrali aż trzynastoma punktami, prowadząc po pierwszej połowie 37:30. Mimo 31 punktów „Piacha” nie udało się odrobić strat i MKK Gniezno pokonało KK 79:68, wygrywając pierwszy raz w sezonie.
Piasecki w gazie
Dużo lepsze humory panowały po spotkaniu w Otmuchowie. Znamienna dla dalszych losów meczu była druga kwarta. Po serii celnych rzutów przewaga podopiecznych Piotra Gliniaka sięgnęła już nawet 16 punktów. Znów brylował Piasecki, rzucając 22 “oczka”. Kolejne 17 dołożył od siebie jeszcze Grzegorz Kaczmarek, a oleśniczanie wygrali pewnie 68:48. Rewanż z Otmuchowem czeka ich już dzisiaj (środa). Mecz odbędzie się o 20 w hali sportowej Atola w Oleśnicy.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
