Ile w powiecie oleśnickim kosztowały mandaty?

Choć od wyborów samorządowych mijają już cztery miesiące, Państwowa Komisja Wyborcza dopiero teraz podsumowuje, ile poszczególne komitety wyborcze przeznaczyły na jesienną kampanię.
W sprawozdaniach finansowych, które dostarczali ich pełnomocnicy sprawdziliśmy, jakie były budżety najważniejszych rozgrywających w ostatnich wyborach i kto wsparł poszczególne komitety.
Prawie 13 tys. zł wyniósł budżet Komitetu Dla Oleśnicy, z którego do Rady Miejskiej Oleśnicy chciał się dostać m.in. były radny Andrzej Sowa. Gros tej kwoty poszło na drukowanie plakatów (7900 zł), ulotki (1468 zł) i telebim (1525) zł. Kandydaci wpłacali na ten cel różne kwoty. Od 200 zł po prawie 3500 zł. Tyle za mandat gotów był dać wspomniany już Sowa, który ostatecznie do samorządu nie wszedł. Nie dostał się do niego także żaden z kandydatów Nowoczesnej Oleśnicy Dariusza Konopki, która na kampanię wydała... zero złotych. Na taki krok nie zdecydowali się kandydaci z komitetu Oleśniczanie. Tutaj w puli było ok. 24 tys. zł. Kandydacim usieli wysupłać 500 zł, ale byli tacy, którzy dawali dużo wiecej (np. Ryszard Siwecki 4000 zł, Halina Dzięgło 3500 zł lub dużo mniej - Izabela Jankiewicz, Piotr Karasek i Adam Wyczółkowski, którzy nie wpłacili na konto komitetu ani grosza). Największym budżetem dysponowało Porozumienie Samorządowe 2002, które miało w puli prawie 75 tys. zł. Pieniądze kandydatów na radnych i burmistrzów poszły m.in. na plakaty (26.917 zł), bilbordy (610 zł), reklamę prasową (23 tys. zł). Jak dzielono się kosztami? Większość kandydatów wpłacała solidarnie po 300 zł, ale byli tacy, którym bardziej zależało na efektywnej kampanii. Ryszard Zelinka wysupłał z domowego budżetu 1700 zł, podobną kwotę przeznaczyła na kampanię Katarzyna Jurzyk, 1900 zł wpłaciła Józefa Stefani, 2000 zł Zbigniew Potyrała, a 7000 zł Jan Bronś. Na tej liście znaleźliśmy też kilku darczyńców. Dariusz Piasecki i państwo Chabierscy wpłacili na konto Porozumienia po 500 zł, Ryszard Gąsior 8300 zł, Ewa Czarnecka 2500 zł, Marta Korczak-Niedzielska 5000 zł. Andrzej Czechowski, obecny wiceburmistrz Bierutowa, jest jedyną osobą, którą znaleźliśmy na listach darczyńców dwóch komitetów. Na konto PS 2002 wpłacił 2000 zł, a swojego przyszłego szefa Władysława Kobiałkę 2500 zł.