Na parkingach pod oleśnickimi supermarketami działacze zaparkowali auto, w którym na przednim siedzeniu w foteliku spała lalka Reborn do złudzenia przypominająca kilkutygodniowe niemowlę. Jaka była reakcja ludzi?
E.Leclerc i Kaufland
Niestety, zarówno pod Kauflandem jak i pod E.Leclerc bez zwrócenia uwagi innych na fakt pozostawienia lalki w samochodzie nikt nie reagował. Po prowokacji reakcje były bardzo emocjonalne. Śmiałkowie chcieli wybijać szybę, dzwonili po policję i pogotowie. Wzorowo zareagowali także pracownicy sklepu.
Pogodne Centrum
Bez reakcji pozostał jednak pojazd zaparkowany przez ponad godzinę pod oleśnicką galerią Pogodne Centrum. Mimo kilkukrotnych zmian miejsca postojowego nikt nie zauważył, że w pojeździe jest dziecko, które może potrzebować pomocy. - Są ludzie, którzy nie zaglądają do aut zaparkowanych w pobliżu. Nie interesuje ich to, ale w takie upały warto zwrócić uwagę na wnętrze innych pojazdów - mówią działacze Służb Ratowniczych.
Lidl
Szybko akcja potoczyła się na parkingu pod marketem Lidl. Lalkę w samochodzie zauważył mężczyzna, który natychmiast podjął próbę ratowania. Powiadomił o odkryciu też innych mieszkańców, którzy robili zakupy.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?