- Szefowa KPRM wynajmuje w stolicy mieszkanie. Jakiś czas temu, wracając z pracy do domu, zastała otwarte drzwi wejściowe. Od razu zadzwoniła na policję, a mieszkanie sprawdziło Biuro Ochrony Rządu. Na miejscu pojawili się również pirotechnicy, by sprawdzić, czy nie podłożono ładunku wybuchowego. Na szczęście nic nie zginęło. Podczas śledztwa sąsiad zeznał, że podobną sytuację z otwartymi drzwiami u Kempy widział już wcześniej - napisał "Super Express".
Kto miałby się wkradać do mieszkania ? - Według naszych ustaleń jedna z hipotez śledztwa dotyczy katastrofy smoleńskiej - czytamy na stronie tabloidu. - Sprawdzane jest, czy ktoś mógłby chcieć nastraszyć szefową KPRM. Wysłać do niej sygnał, pogrozić. Bo to właśnie Kempa zajmowała się ostatnio materiałami dotyczącymi katastrofy, niejawnymi rozmowami Donalda Tuska i Tomasza Arabskiego - powiedział informator dziennika.
Beata Kempa ma od kilku miesięcy ochronę BOR. Ogólnopolskie media podają, że dostawała anonimowe listy, w których grożono jej śmiercią. - Straszono mnie, że mi głowę utną albo mnie zabiją. Grożono też moim dzieciom. Czuję się zagrożona. Żyję w ciągłym stresie i lęku. Bezpieczeństwo moje i mojej rodziny jest dla mnie najważniejsze - mówiła SE.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?