W miniony weekend policjanci Wydziału Ruchu Drogowego zostali zadysponowani przez Dyżurnego jednostki na drogę S-8 gdzie doszło do zdarzenia drogowego. Funkcjonariusze po przybyciu na miejsce byli zaskoczeni w jaki sposób doszło do zdarzenia. W trakcie czynności na miejscu ustalono, że 62-letni mieszkaniec Wrocławia jadąc od Smardzowa wjechał na drogę S-8 nie dostosowując się do znaków drogowych. Mężczyzna jechał pod prąd i zderzył się czołowo z nadjeżdżającym pojazdem.
Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt poważnie nie ucierpiał i zdarzenie został zakwalifikowane jako kolizja drogowa. Mężczyzna na miejscu tłumaczył się funkcjonariuszom, że tak prowadziła go nawigacja - mówi Bernadeta Pytel z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy i dodaje, że z uwagi na fakt, iż kierujący mężczyzna stworzył zagrożenie w ruchu drogowym i wykroczenie które popełnił mogło zakończyć się tragicznie dla obu uczestników zdarzenia funkcjonariusze będący na miejscu odstąpili od ukarania mandatem i skierowali wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego w Oleśnicy oraz zatrzymali uprawnienia do kierowania
Funkcjonariusze policji apelują o zwiększenie uwagi na oznakowanie dróg podczas jazdy. Pomyłka może kosztować życie. W czerwcu 2010 roku przed godz. 20 na drodze krajowej S-8 w kierunku Warszawy również czołowo zderzyły się dwa samochody osobowe. Na miejscu śmierć poniosły dwie osoby, natomiast sześć innych osób rannych przewieziono do szpitali we Wrocławiu i Oleśnicy. Kierowca jednego z pojazdów jechał pod prąd.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?