- Jakaś czerwona maź pojawiła się w rzece Oleśnica. Będziemy badać, co to jest i skąd się wzięło w wodzie. Na miejsce wezwaliśmy policję - z taką informacją zadzwonił do nas w poniedziałek przed południem Józef Karczmarczuk ze Społecznej Straży Rybackiej.
Na miejscu pojawiła się m.in. policja. - Informację o tym zdarzeniu dostaliśmy od przedstawiciela ośrodka zarybiania ze Szczodrego, który przyjechał kontrolować oleśnickie stawy - wyjaśnia Sławomir Gierlach z oleśnickiej policji. Już podczas wyjaśniania sprawy okazało się, że pomarańczowa maź może być efektem czyszczenia kanałów burzowych. Te prace wykonywał zakład wodociągów. - Takie wyjaśnienie zostało złożone przez jednego z pracowników zakładu - mówi Gierlach, który dodaje że problemem zainteresowano także miasto. We wtorek próbowano oczyszczać koryto rzeki z mazi.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?