18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chcesz chorować? Dobrze to sobie w Oleśnicy zaplanuj

Katarzyna Kijakowska
Z roku na rok coraz trudniej dostać się jest nam do lekarzy specjalistów. Na niektóre wizyty trzeba czekać nawet 240 dni

Chorujesz na serce? A może potrzebujesz pilnej porady neurologa? NFZ cię nie rozpieszcza. Nawet sto dni trzeba czekać w kolejce, żeby dostać się do lekarza kardiologa, a ponad 200 do neurologa. W tej kwestii niewiele się w mieście zmieniło, mimo że nowy rok za pasem.
- Bardzo ubolewam nad tym, że pacjenci muszą czekać nawet trzy miesiące, żeby dostać się do kardiologa, który przyjmuje w naszej poradni - mówi dyrektor szpitala Lilianna Głowacka. - Nie tak powinna wyglądać opieka zdrowotna w naszym kraju, ale nie jesteśmy w stanie walczyć z realiami fundowanymi nam przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Poradnia kardiologiczna w szpitalu na razie nie rejestruje pacjentów. Wiadomo, że do końca kwietnia wolnych terminów już nie ma. - Majowych dat przyjęć lekarza specjalisty jeszcze nie mamy, więc dalszej rejestracji na razie nie prowadzimy - słyszymy.
W szpitalnych poradniach najmniej oblegane są poradnie diabetologiczna i ortopedyczna. W obu na wizytę możemy się umówić już na luty, a więc czas oczekiwania jest rekordowo krótki, bo sięga góra 30-40 dni.
Nie lepiej jest w Samodzielnym Zespole Publicznych Zakładów Opieki Zdrowotnej. - U nas najdłużej trzeba poczekać do neurologa i okulisty - mówi Mariola Aiyegbusi, wicedyrektor publicznej placówki. I precyzuje. Jeden z neurologów zatrudnionych przez miejską przychodnię przyjmie nas najwcześniej w czerwcu, drugi dwa miesiące później. - Podobnie jest z okulistami. Mamy trzech lekarzy tej specjalizacji, ale liczba punktów przyznanych im przez NFZ jest tak niewielka, że klientom nie pozostaje nic innego tylko czekać co najmniej 160 dni - mówi nam Aiyegbusi, którą pytamy, jak z takiej sytuacji mają wybrnąć pacjenci, którzy wcześniej będą musieli skorzystać z porad któregoś ze specjalistów. - O to trzeba pytać ministra, ale on nas niestety nie słucha - odpowiada dyrektor Stanisław Ptak. Mariola Aiyegbusi przyznaje, że specjaliści np. chirurg przyjmują tylko w nagłych wypadkach. - Tak samo jest w przypadku innych specjalizacji - precyzuje. - Możemy być przyjęci w dniu, kiedy coś nam się przytrafi, na przykład omdlenie. a

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto