Zespół z tak doświadczonymi zawodnikami jak Grzegorz Graf, Michał Hałapacz, Oskar Olczykowski, Bartosz Czarkowski, Tomasz Kowalczyk, Mateusz Płuska czy Przemysław Rzepka musiał w końcu „odpalić”. KSSmolna w swoim pierwszym wiosennym pojedynku zdeklasował Piasta Nadolice, aż 5:1. Wynik spotkania w swoim stylu, na dużym spokoju otworzył Michał Hałapacz. Pamiętający jeszcze występy w III-ligowej Pogoni Hałwa położył obrońców gości i uderzył w przeciwległy róg bramkarza. Ten nawet nie drgnął. To była 41. minuta, do przerwy KSprowadził 1:0.
Po zmianie stron na placu gry istniała już tylko jedna drużyna. Do protokołu meczowego wpisywali się Tomasz Kowalczyk, trzeciego gola KS zdobył po samobójczym trafieniu gospodarzy. Gol numer cztery należał do debiutującego w barwach Smolnej Mateusza Płuski, a piąta bramka była autorstwa Mateusza Napieraja. Miejscowych było stać jedynie na honorowe trafienie. W debiucie kapitalnie także spisywał się w bramce KS-u Michał Garbowski, który kilkakrotnie ratował swój zespół przed stratą gola.
Na innych boiskach LZS Solniki Małe po bramkach Sebastiana Leszczyszyna i Macieja Czyża pokonał Huragan 2:0. Lider z Bierutowa bez kłopotów po bramce Tomasza Nowaka, dwóch Szczepana Wróblewskiego i jednej Szymona Wiącka pokonał Burzę Bystrzycę 4:0.
W najbliższej kolejce KS o godz. 16.00 w niedzielę zmierzy się z Polonią Miłoszyce. Widawa o 14.00 podejmie wicelidera, GKS Mirków/Długołękę. Podopieczni Grzegorza Maligi, LZS na wyjeździe w Bystrzycy Oławskiej zmierzą si ę z Burzą.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
