Młody piłkarz z Bierutowa Adrian Łyszczarz coraz mocniej przekonuje o swoich nieprzeciętnych boiskowych umiejętnościach. Przypomnijmy, że jesienią, po podpisaniu kontraktu ze Śląskiem Wrocław, treningach pod okiem byłego trenera Mariusza Rumaka i świetnych występach w rezerwach Śląska młody bierutowianin zadebiutował w młodzieżowej reprezentacji Polski. W dwumeczu z Finlandią również zanotował dwie asysty.
Najlepszy na boisku
W nowy rok również wszedł obiecująco. Tym razem został gwiazdą turnieju Amber Cup w Gdańsku. Niedawno miejsce Mariusza Rumaka na stanowisku trenera zajął Jan Urban, który pierwszą okazję do poprowadzenia zespołu miał właśnie na halowym turnieju. W kadrze wrocławskiej drużyny Urbana na to wydarzenie znalazł się też Adrian, który swoją obecność w turnieju potwierdził bramką na 4:0 w wygranym 7:1 spotkaniu grupowym ze Stomilem Olsztyn.
Jakby tego było mało, organizatorzy całej imprezy uznali Łyszczarza za najlepszego zawodnika całego turnieju, honorując go tytułem MVP i nagrodami rzeczowymi. Do indywidualnego sukcesu przyszedł też drużynowy. Ostatecznie Śląsk zajął drugie miejsce, ulegając w wielkim finale gospodarzom. Lechii Gdańsk po rzutach karnych 5:6.
TurboŁyszczarz
Ponadto niespełna osiemnastoletni piłkarz wystąpił w mini „Turbokozaku”, który prowadził Bartek Ignacik. Adrian zdobył w sumie 35 punktów, a furorę zrobił jego występ w „Nie kręć, że strzelasz”.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?