1 lipca zaczęło bić serce szpitala

Działają ciągle

– Ze względu na specyfikę intensywnej terapii, czyli leczenie skrajnie ciężkich pacjentów, taki oddział musi być wyposażony w sprzęt umożliwiający ciągłe, często wielotygodniowe monitorowanie najważniejszych życiowych parametrów - mówi Dziubiak. I wylicza m.in. elektryczną aktywność serca, wysycenie krwi tlenem, wymianę gazową w płucach, mechaniczną wentylację płuc, leczenie nerkozastępcze, precyzyjne i ciągłe podawanie leków dożylnie.
Ile osób i na jakich zasadach będzie zatrudnionych na oddziale? – Niezbędną ilość personelu medycznego na OAiIT reguluje rozporządzenie ministra zdrowia – odpowiada doktor. – W Oleśnicy przy 7 stanowiskach intensywnej terapii, pomijając pion anestezjologiczny, który od dawna funkcjonuje, przewidywane zatrudnienie obejmuje: 24 etaty pielęgniarek ze specjalizacją w anestezjologii, 5,5 etatu lekarza specjalisty z zakresu anestezjologii i intensywnej terapii oraz 5 etatów salowej. Znalezienie na rynku takiej ilości wykwalifikowanego personelu medycznego jest dość trudne – przyznaje. – Okres wakacyjny i brak wcześniejszej wiedzy o terminie uruchomienia oddziału komplikują sprawę. Osoby, które wyrażają chęć pracy w oleśnickim OIT, najczęściej nie są dyspozycyjne „od zaraz”, mają okresy wypowiedzenia w poprzedniej pracy. Aczkolwiek pierwszego lipca OIT rozpoczyna pracę z kompletem personelu - podkreśla.

Będą kłopoty?

Na pytanie, co będzie najtrudniejsze w pierwszych miesiącach pracy oleśnickiego OIT, Dziubiak odpowiada: – Na początku najwięcej trudności mogą sprawić kwestie organizacyjne. Nie wszystko da się przewidzieć i wiele drobnych, aczkolwiek istotnych z punktu widzenia sprawnego funkcjonowania, problemów pojawia się już w trakcie pracy i należy je na bieżąco rozwiązywać. W kwestiach merytorycznych, dotyczących ściśle medycznej strony pracy, problemów raczej nie przewiduję.
Dlaczego ten oddział jest tak ważny dla PZS? – OAiIT jest ważny dla każdego szpitala ze względu na zapewnienie profesjonalnej opieki dla pacjentów w skrajnie ciężkich stanach – wyjaśnia lekarz. – Daje poczucie bezpieczeństwa zarówno pacjentom jak i lekarzom, pozwala na wykonywanie w szpitalu ciężkich zabiegów. Jak dodaje dyrektor Lilianna Głowacka – to takie serce szpitala.

CV ordynatora

Stanisław Dziubiak Pochodzi z Kresów. Studia medyczne ukończył w Odessie w 1989 r.. Po studiach przez trzy lata pracował na pustyni Kara-Kum w Turkmenistanie i zrobił specjalizację z anestezjologii. W 1993 r. otrzymał stypendium rządu polskiego na studia doktoranckie, które ukończył na Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu i w 1998 roku uzyskał tytuł doktora nauk medycznych. W tym czasie od nowa robił specjalizację z anestezjologii (ze względu na różnice programowe). W roku 2004 uzyskał tytuł specjalisty w zakresie anestezjologii i intensywnej terapii. Pracował w oleśnickim szpitalu od 1997 do 2006 roku, następnie na stanowisku kierownika oddziału anestezjologii w prywatnym szpitalu w Kamieniu Pomorskim. Od 2008 do 2015 pracował na OIT szpitala w Brzegu.