Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Z wizytą u ks. Jana Sucheckiego we Wrocławiu

Karolina Jurek
Ks. Jan Suchecki często wspomina z Oleśnicę. W naszym mieście był przy budowie kościoła, we Wrocławiu remontuje świątynię
Ks. Jan Suchecki często wspomina z Oleśnicę. W naszym mieście był przy budowie kościoła, we Wrocławiu remontuje świątynię fot. Karolina Jurek
Mija pięć lat od pożegnania się z oleśnicką parafią ks. Jana Sucheckiego. Sprawdziliśmy, co słychać u cenionego kapłana

Wieloletni oleśnicki proboszcz pełni teraz posługę w kościele św. Maurycego we Wrocławiu. W tym roku mija pięć lat odkąd kapłan przeniósł się do stolicy Dolnego Śląska.
- Najgorzej było na początku - wspomina ks. Jan. - Uliczny gwar, ciągły pośpiech, karetki, tramwaje. Wszystko to było dla mnie, przyzwyczajonego do oleśnickiego spokoju, zupełnie nowe. Wcześniej mieszkałem we Wrocławiu tylko w czasie studiów. Musiałem przyzwyczaić się do tego co mam tu i teraz - opowiada duchowny i dodaje, że zaaklimatyzowanie się trwało prawie rok.

Pomagają Albertynki
Ks. Jan Suchecki mieszka na plebani przy kościele. Do parafii, której jest proboszczem, należy 18 tys. mieszkańców.
- Jesteśmy w śródmieściu Wrocławia, ale ludzie mimo to tłumnie przychodzą na msze - opowiada. W kościele z proboszczem służy także trzech wikariuszy. Pomagają również siostry Albertynki. Ksiądz Jan prowadzi w swojej parafii koło żywego różańca, działa rada parafialna i duszpasterstwo rodzin. - Może nie działa to tak prężenie jak w Oleśnicy, ale działa - mówi kapłan, który zajmuje się także kancelarią. To tam trzy razy w tygodniu mieszkańcy Wrocławia mogą przyjść po poradę. - Z ludźmi współpraca układa się dobrze - opowiada ksiądz. - Wiadomo problemy są wszędzie i dotyczą właściwie tego samego.

Wzięli mnie za wikarego
Swoje pierwsze kontakty z mieszkańcami Wrocławia wspomina mile, a nawet zabawnie. Kiedy w grudniu 2009 r. poszedł po raz pierwszy po kolędzie, mieszkańcy wzięli go za wikariusza. - Było to dla mnie bardzo miłe, ale i zaskakujące. Na młodzieniaszka przecież już nie wyglądam - uśmiecha się nasz rozmówca.
Ks. Jan od objęcia probostwa we Wrocławiu ciągle upiększa kościół. - W Oleśnicy byłem przy budowie, a tutaj jestem przy remoncie - mówi i chwali się, że już odnowił dach i hełm wieży. A w najbliższym czasie planuje osuszanie budynku i remont elewacji.
- Chciałbym naprawić straty po powodzi z 1997 roku - opowiada i przyznaje, że w mgnieniu oka przeminęło mu ostatnie pięć lata.
Na finał naszej rozmowy ks. Jan pozdrawia parafian i mieszkańców. - A na zbliżające się święta życzę błogosławieństwa Bożego - mówi.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olesnica.naszemiasto.pl Nasze Miasto