Zimowa aura dała się we znaki wolontariuszom, którzy tworzą azyl dla skrzywdzonych, wiekowych zwierząt. Prace w Staruszkowie, które przeprowadzają m.in. działaczki związane z fundacją Oleśnickie Bidy, na tę chwilę stanęły w martwym punkcie.
- Pogoda pokrzyżowała nam plany - mówi Izabela Klapińska, pomysłodawczyni utworzenia Staruszkowa. Obecnie w miejsce, w którym czworonogi w podeszłym wieku znajdą swój azyl zostało ocieplone. - Wylaliśmy także pierwszą warstwę posadzki, z resztą działań czekamy na ocieplenie - mówi pani Iza i dodaje, że jest bardzo wdzięczna ludziom, którzy bezinteresownie w działalności na rzecz Staruszkowa pomagają. - Od sponsora z Bykowa otrzymaliśmy drzwi do Staruszkowa, brakuje nam jeszcze kantówek i płyt OSB . Chętnie przyjmiemy także piecyk gazowy, który mógłby ogrzać pomieszczenie. Nie chcemy takiego na prąd ze względu na to, żeby była jasność w rozliczeniu z fundacją- mówi pani Iza, która liczy na to, że już wiosną uda się zakończyć prace i w Staruszkowie będą mogły zamieszkać psiaki. - Myślę, że cztery pieski znajdą tam swoje miejsce, oczywiście będziemy w dalszym ciągu szukać im domów na te ostatnie chwile życia - mówi pani Iza, która jest także prezesem fundacji Oleśnickie Bidy.
Jak się okazuje w związku z bardzo dużą ilością poszukiwań zaginionych psów i kotów, wolontariuszki utworzyły kolejny fanpage na portalu społecznościowym, gdzie mieszkańcy będą mogli ogłaszać znalezienie lub zagubienie swojego czworonożnego przyjaciela. - Chcemy na większą skalę rozpromować ten fanpage, by ogłoszenia były w jednym miejscu - mówi nam Iza Klapińska.
https://www.facebook.com/zwierzetaolesnica/
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?