Zamiłowanie do wędkarstwa odkryła w sobie dawno temu. - Pasję zaszczepili we mnie rodzice, w szczególności mój tato, który był wieloletnim działaczem Polskiego Związku Wędkarskiego. Już jako mała dziewczynka jeździłam na wakacje, podczas których wędkowaliśmy - wspomina rozmówczyni. Pani Justyna wraca pamięcią również do pierwszych zawodów wędkarskich. -Do startu namówili mnie znajomi z Koła Wędkarskiego nr 13 w Obornikach Śląskich. Złapałam wtedy sześć kilogramów ryb i dzięki temu udało się wygrać - dodaje z uśmiechem.
Przyjemna rywalizacja
Justyna Kubiak od kilku lat bierze czynny udział w zawodach wędkarskich. Wygrana w mistrzostwach okręgu w zeszłym roku dała jej możliwość startu na Mistrzostwach Polski. - Była to dla mnie pierwsza i jak na razie jedyna impreza takiej rangi, na którą bardzo ciężko było się dostać. Podczas zawodów pojawił się także ogromny stres - dodaje rozmówczyni. - Niestety na podium nie udało się stanąć, ale i tak jestem dumna z tego, że mogłam rywalizować z najlepszymi zawodnikami w kraju.
Kobiety też wędkują
Ale zazwyczaj z wędkami przy wodzie można spotkać mężczyzn. To jednak nie reguła. Nasza rozmówczyni przyznaje, że coraz więcej kobiet rozpoczyna swoją przygodę z wędkowaniem i idzie im całkiem nieźle.
- Ostatnio udało mi się namówić znajomą, aby spróbowała swoich sił w zawodach okręgowych. I to się bardzo opłaciło, pomimo ciężkich warunków pogodowych stanęła na podium. Takie wiadomości są bardzo budujące - dodaje rozmówczyni.
W rozmowie podpytaliśmy również o plany na najbliższy czas. - Mam nadzieję, że w tym roku uda mi się pojechać na dorsze do krajów skandynawskich i tam spróbować swoich sił - informuje rozmówczyni.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?