42-letni kierowca stracił panowanie nad swoim osobowym chryslerem i wypadł z drogi. Samochód rozbił się na przydrożnym drzewie. Mężczyzna zginął na miejscu.
Jak podaje portal Olawa24.pl w samochodzie było również dwóch 11-letnich chłopców, jeden z poważnym urazem został zabrany śmigłowcem do Wrocławia, drugiego, który jest w lepszym stanie, zabrała karetka do szpitala w Oławie. Na miejscu pracuje prokurator. – Policja ustala przyczyny zdarzenia – powiedziała portalowi podinsp. Alicja Jędo z KPP w Oławie. – Z wstępnych informacji wynika, że kierowca jechał od Jelcza-Laskowic, nagle zjechał na prawą stronę jezdni, później na lewą i znów na prawą, po czym bokiem uderzył w drzewo.
Z naszych informacji wynika, że ofiarą wypadku jest Paweł S., nauczyciel z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Oleśnicy. Osierocił troje dzieci (syna i dwie córki). Jego żona jest nauczycielką religii w Szkole Podstawowej nr 6. Działał w Domowym Kościele (gałąź rodzinna Ruchu Światło-Życie), doradca życia rodzinnego. W wolnych chwilach "kolekcjoner" białej broni.
Prawdopodobnie mężczyzna jechał z chłopcami na konkurs muzyczny do Oławy. 11-latkowie trafili do szpitala, ale ich stan jest dobry. Są już w domu.
">
Zdjęcia dzięki uprzejmości portalu olawa24.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?