W Oleśnicy można odpracować dług za miejskie mieszkanie

Ratusz postanowił wcielić w życie zarządzenie wydane jeszcze przez poprzedniego burmistrza. Chodzi o możliwość odpracowania długu powstałego w wyniku nieuiszczania opłaty za czynsz w mieszkaniu komunalnym. - Zarządzanie to przekazaliśmy już do wykonania dyrektorowi Zakładu Budynków Komunalnych - mówi Michał Skrzypek, rzecznik burmistrza Oleśnicy.

Godzina warta 10 zł

Dokument, o którym mowa dotyczy ułatwienia mieszkańcom spłaty zaległości za korzystanie z należących do miasta lokali mieszkalnych poprzez tak zwane świadczenie rzeczowe.
- Mogą być to wyłącznie drobne prace porządkowe, drobne prace remontowo-konserwatorskie i pomocnicze prace administracyjne i usługowe świadczone na rzecz miasta i jego jednostek organizacyjnych, które nie są realizowane w ramach już zawartych umów z innymi podmiotami - mówi Michał Skrzypek. - Do Zakładu Budynków Komunalnych należy złożyć wniosek i po jego pozytywnym rozpatrzeniu zawierana jest umowa. Stawkę świadczenia oszacowano na 10 zł za godzinę pracy.
Dłużnik nie dostaje do ręki pieniędzy, ale wypracowana kwota jest mu zdejmowana z zadłużenia czynszowego. Odpracowywać dług mogą nie tylko najemcy, ale także członkowie ich rodzin. W Zakładzie Budynków Komunalnych przy ul. Wojska Polskiego pojawiają się pierwsi lokatorzy, którzy chcą zmniejszyć swoje zadłużenie. Teraz ZBK musi im określić zakres prac do wykonania.
- Myślimy o takich robotach, które nie będą wymagały od lokatorów jakiegoś specjalistycznego sprzętu - mówi Danuta Jeżyna z ZBK. - Jeśli na przykład powierzymy dłużnikowi posprzątanie mieszkania po śmierci innego lokatora potrzebny będzie do tego samochód, a nie każdy go posiada. W grę będzie więc wchodziło raczej pomalowanie takiego mieszkania. Z zarządzenia wynika, że drobne prace będą mogły zlecać dłużnikom także inne miejskie instytucje.